Advertisement

Chorzy turyści po kąpieli w "instagramowym" jeziorze, które jest toksyczne. Zignorowali ostrzeżenia

Autor: Monika Kurek
23-07-2019
Chorzy turyści po kąpieli w "instagramowym" jeziorze, które jest toksyczne. Zignorowali ostrzeżenia

Przeczytaj takze

Parę dni temu media obiegła informacja o wypełnionym toksynami jeziorze na Syberii, które wyjątkowo upodobali sobie użytkownicy Instagrama. W rzeczywistości zbiornik jest składowiskiem odpadków z pobliskiej elektrowni, a turkusowy kolor wody to zasługa obecności związków chemicznych, wysokiego stężenia pH oraz mułu znajdującego się na dnie. Teraz podobna sytuacja ma miejsce w hiszpańskiej Galicji nad jeziorem Monte Neme. Odnotowano tam kilka przypadków zachorowań.
Skuszeni pięknym wyglądem wody turyści chętnie korzystali z kąpieli w jeziorze i uwieczniali to na zdjęciach. Konsekwencje nadeszły parę dni później. Problemy z żołądkiem, podrażnienia skóry i wysypka okazały się na tyle poważne, że parę osób trafiło do szpitala.
- W weekendy przyjeżdża tutaj mnóstwo ludzi. Jest to o tyle niebezpieczne, że mamy do czynienia z krajobrazem powstałym dzięki ściekom. Z jednej strony to bardzo przystępna okolica, z drugiej jednak zbiornik otaczają strome zbocza o wysokości do 30 m n.p.m. - powiedział magazynowi Euronews rzecznik prasowy organizacji Salvemos Cabana, Ramón Varela. Według niego, winę ponoszą również władze regionu, które dołączają zdjęcia Monte Neme do materiałów promujących Galicję.
Jaka historia kryje się za Monte Neme? Niegdyś znajdowała się tam kopalnia wolframu, wykorzystywanego podczas I wojny światowej do produkcji żarówek. Przez paręnaście lat prosperowała naprawdę nieźle i stała się głównym źródłem wolframu w całej Europie. Wraz z II wojną światową spadło zapotrzebowanie na ten surowiec, a kopalnia finalnie została zamknięta w 1980 roku.
Tak jak w przypadku syberyjskiego jeziora, lazurowy kolor jest wynikiem obecności chemikaliów. O ile chęć uwiecznienia na fotografii ładnego widoku jest dość zrozumiała, problem bardzo łatwo rozwiązać. Wystarczy zachować rozsądną odległość. Dla niektórych jednak zdobycie lajków na Instagramie jest ważniejsze niż własne zdrowie. Jak twierdzi jedna z ofiar, Uxia, zdjęcie było tego warte.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement