Advertisement

W Gdańsku pojawił się pierwszy pływający kosz na śmieci, które sam zbiera z wody

22-05-2019
W Gdańsku pojawił się pierwszy pływający kosz na śmieci, które sam zbiera z wody

Przeczytaj takze

/tekst: Wiktoria Nylec/
Seabin, stworzony przez Australijczyka Peta Ceglinskiego, to innowacyjne rozwiązanie, które pomaga w walce z zanieczyszczeniem wód plastikiem i innymi odpadami. Ceglinski opracował pływający kosz na śmieci w marinach, dokach czy portach, czyli w miejscach, gdzie na bieżąco może być opróżniany.
Kosz zbiera odpady wraz z wodą z powierzchni, która następnie jest filtrowana i pompowana z powrotem do morza, a śmieci w koszu poddawane są utylizacji. Do czasu oczyszczenia kosza, jest on w stanie zebrać 20 kg śmieci.
W Polsce uruchomiony został właśnie pierwszy Seabin.
Stało się to dzięki firmie Wärtsilä, która przekazała kosz Gdańskowi w trakcie tegorocznej inauguracji sezonu żeglarskiego. Koszt pływa w Marinie Gdańsk.
Wärtsilä to duża firma przemysłowa, która przyłączyła się do projektu Seabin w 2017 roku. Do chwili obecnej przekazała 35 takich urządzeń.
Atte Palomäki, wiceprezes Wärtsilä ds. komunikacji i brandingu powiedział: „Jako jeden z wiodących dostawców rozwiązań w przemyśle morskim stale rozwijamy rozwiązania korzystne dla środowiskowa, takie jako wykorzystywanie plastiku na paliwo, co obecnie testujemy”.
Na całym świecie działa około 720 urządzeń Seabin, a ich liczba stale się powiększa.
Tak wygląda Seabin w akcji:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement