Advertisement

Powstanie serial biograficzny o Audrey Hepburn

Autor: KO
13-12-2018
Powstanie serial biograficzny o Audrey Hepburn

Przeczytaj takze

Ikona kina stanie się bohaterką serialu. Życiorys Audrey Hepburn to idealny materiał na scenariusz, nie dziwi więc, że wreszcie postanowiono z tego skorzystać. Pomysłodawcą produkcji jest syn aktorki, Luca Dotti, który podjął współpracę z włoskim dziennikarzem Luigim Spinolą. Obaj pracowali już razem przy książce "Audrey at Home".
Produkcją serialu ma się zająć studio Wildside, które uczestniczyło w powstawaniu m.in. seriali HBO "Młody papież" i "Genialna przyjaciółka".
Prawdopodobnie serial będzie kręcony w języku angielskim, a nacisk zostanie położony na lata młodości Hepburn. Ekipa ma wejść na plan w 2020 roku. Więcej informacji na razie nie zdradzono.
Audrey Hepburn urodziła się w 1929 roku w Belgii. Była córką duńskiej arystokratki i brytyjskiego bankiera o irlandzkich korzeniach. W czasie II wojny światowej przebywała w okupowanej Holandii, skąd wyemigrowała w 1948 roku do Londynu. Tam zaczęła uczęszczać do szkoły baletowej i jako tancerka rewiowa występowała na scenach West Endu. Po rezygnacji z baletu pracowała jako modelka, a następnie zaczęła dostawać niewielkie role w brytyjskich filmach.
W 1951 roku po raz pierwszy wystąpiła w roli pierwszoplanowej w filmie „Monte Carlo Baby”. Rozgłos i przychylność krytyków przyniósł jej w tym samym roku występ na Broadwayu w sztuce „Gigi”. Za tę rolę Hepburn uhonorowano nagrodą dla najlepszej debiutantki roku. Kolejne lata to pasmo wielkich sukcesów artystycznych. Za grę w filmie „Rzymskie wakacje” otrzymała Oscara, a w późniejszej karierze była jeszcze czterokrotnie nominowana do tej nagrody.
Jej występ w „Śniadaniu u Tiffaniego” powszechnie uważany jest za jedną z najbardziej znanych i słynnych ról w historii kina. W 1967 Hepburn przerwała karierę aktorską i poświęciła się pracy humanitarnej, przede wszystkim pomocy głodującym dzieciom w najbiedniejszych krajach świata. Od 1988 do śmierci w 1993 roku była ambasadorem dobrej woli w Unicefie.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement