- Parę lat przed tym, jak każdy z nas mógł w końcu być tym, kim tylko pragnie w swoim małym miasteczku, byłam właśnie w studio, gdy przyszedł do mnie mój reżyser. Zapytał, czy mogę dać mu moje majtki, ponieważ widać je na kamerze podczas nagrywania. Dodał, że nie powinnam ich na sobie mieć, a oni przecież i tak niczego nie zobaczą. Odpowiedziałam: jasne, nie ma problemu. Nie wiedziałam, że ten moment zmieni całe moje życie - powiedziała Stone podczas poruszającej przemowy.