W czasie konferencji prasowej reżyser nagle powiedział: „Muszę iść się wysikać, ale jeszcze tu wrócę”, po czym wstał od stołu i wyszedł. Siedząca obok niego Marion Cotillard wyglądała na nieco zaskoczoną i zaśmiała się jakby z zakłopotaniem. Pozostali uczestnicy konferencji też wydali się zmieszani sytuacją. Był to jednak sygnał do zakończenia spotkania prasowego. Sytuację uwiecznił serwis „Variety”, który opublikował ten fragment konferencji na swoim Twitterze.
Marion Cotillard zdecydowanie nie ma łatwego życia ze swoimi kolegami w Cannes. Po raz drugi musiała maskować zakłopotanie uśmiechem pod koniec pięciominutowych owacji po seansie. Wtedy to stojący obok niej Adam Driver wziął zapalniczkę od Leosa Caraxa i zapalił papierosa w zamkniętej sali kinowej. Przejaw nonszalancji czy po prostu po trwającym niemal dwie i pół godziny seansie i długich owacjach aktor już bardzo potrzebował nikotyny? Czy aktor palił z powodu stresu czy też może skandale wywoływane przez twórców są celowe i mają przyczynić się do tego, by szum wokół filmu był tylko głośniejszy?
„Annette”, najnowszy film jednego z najoryginalniejszych reżyserów naszych czasów Leosa Caraxa, opowiada o miłości komika stand-upowego (Adam Driver) i śpiewaczki operowej (Marion Cotillard) oraz o tym, jak ich życie zmienia się, kiedy decydują się na dziecko. Film trafi do polskich kin już 20 sierpnia.