Album „Winter Girl” to intymne spojrzenie na 25 lat w branży i współpracę z fotografami jak Richard Avedon, Steven Meisel, Peter Lindbergh, Paolo Roversi, Tim Walker i Juergen Teller, Wunsche & Samsel oraz Kuba Ryniewicz. To także 10 esejów napisanych przez Belę, które opowiadają o jej początkach, pracy zawodowej, zabawnych sytuacjach i macierzyństwie. Znajdziemy w nich mnóstwo ciekawostek na temat zdjęć — zarówno tych, które powstały lub tych, które nie powstały. Prace nad projektem rozpoczęły się, gdy syn Beli rozpoczął studia.
„Te historie mówią wiele o fotografach, naszych relacjach oraz moim podziwie wobec całego procesu powstawania zdjęć. Nie chciałam, aby to była biografia. Nadal żyję, a poza tym nie czuję, abym była tak dużym nazwiskiem — nie jestem supermodelką z lat 90. lub 80. Jestem w branży od 25 lat, zarówno w świecie analogowym, jak i cyfrowym, i byłam świadkiem wielu zmian. To hold dla artystów oraz tego świata”, zdradza Bela w wywiadzie dla „Vogue'a”.