Sielankowo rozpoczynające się wideo, ze słynną piosenką "Old MacDonald" w tle, szybko przeradza się w kino gore. Problem w tym, że ukazany tu horror rozgrywa się bez przerwy na całym świecie, a konkretnie w ubojniach i fabrykach.
Przemysłowe wytwarzanie mięsa, w miejscach, które współcześnie wielu obrońców praw zwierząt nazywa obozami śmierci, to wciąż problem, którego wiele osób nie chce zauważać. Kadry z ubojni szokują, ale być może inaczej się nie da dotrzeć do tych, którzy w jedzeniu mięsa nie widzą nic złego.
"Old MacDonald" stworzyło niemieckie Filmakademie Baden Württemberg.