Advertisement
Film

„Top Gun” to plagiat? Twórcy pozwani o naruszenie praw autorskich

08-06-2022
„Top Gun” to plagiat? Twórcy pozwani o naruszenie praw autorskich
Paramount Pictures zostało pozwane przez rodzinę autora artykułu, który był inspiracją dla filmu z 1986 roku.

Przeczytaj takze

Międzynarodowy Dzień Seksu: 10 najbardziej prowokujących filmów

Międzynarodowy Dzień Seksu: 10 najbardziej prowokujących filmów

Polska po raz trzeci z rzędu najbardziej homofobicznym krajem UE w rankingu ILGA-Europe

Polska po raz trzeci z rzędu najbardziej homofobicznym krajem UE w rankingu ILGA-Europe

„Trafili za mury za pierdolonego skręta". Mata komentuje aresztowanie w nowym, mocnym klipie

„Trafili za mury za pierdolonego skręta". Mata komentuje aresztowanie w nowym, mocnym klipie

W poniedziałek, w sądzie federalnym w Kalifornii, Shosh i Yuval Yonay, czyli żona i syn nieżyjącego już Ehuda Yonaya złożyli pozew. Dotyczy on praw autorskich, których Paramount rzekomo nie nabyło ponownie przy produkcji nowego filmu „Top Gun: Maverick”. Ehud Yonay był autorem artykułu „Top Guns” o pilotach myśliwców amerykańskich sił powietrznych, opublikowanym w kalifornijskim magazynie w 1983 roku. Tekst zainspirował studio do stworzenia „Top Gun” w 1986 roku, a o Yonayu wspomniano nawet w napisach końcowych.
Wytwórnia nabyła prawa autorskie do artykułu przed realizacją pierwszego filmu, lecz w styczniu 2020 rodzina poinformowała twórców, że odbierają im te uprawnienia. Jest to możliwe ponieważ prawo Stanów Zjednoczonych pozwala pomysłodawcom ubiegać się o zwrot licencji do ich dzieł po upływie 35 lat. Nagrania do „Maverick” rozpoczęły się w maju 2018, a zgodnie z spadkobiercami Yonay, zakończyły się trzy lata później, czyli rok po tym, jak twórcy wiedzieli, że nie mają już praw autorskich. Daty nagrywek nie są dobrze znane, produkcja miała mieć swoją premierę w 2019 roku, ale ze względu na pandemię była ona wielokrotnie przekładana. Niejasne jest kiedy Paramount oficjalnie ukończyło tworzenie filmu, ale ta informacja z pewnością będzie kluczowa podczas procesu.
„Te zarzuty są bezpodstawne i będziemy bronić się z całych sił” - wypowiedziało się Paramount w oświadczeniu dla CNN.
Rodzina Yuval domaga się otrzymania części zysków z „Maverick”, jak również powstrzymania studia przez dalszym rozprowadzaniem filmu i tworzeniem kolejnych części.
/tekst Marta Mowczan/
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement

Polecane

„Urodziłem się niestety Polakiem". Makłowicz hejtowany za słowa, których nie powiedział

„Urodziłem się niestety Polakiem". Makłowicz hejtowany za słowa, których nie powiedział

Skandynawski, kameralny indie pop od Kings of Convenience już niebawem na koncercie w Polsce

Skandynawski, kameralny indie pop od Kings of Convenience już niebawem na koncercie w Polsce

Bradley Cooper w „Maestro” jest nie do poznania

Bradley Cooper w „Maestro” jest nie do poznania

Nowy serial dokumentalny o przywódcy jednej z najokrutniejszych sekt religijnych świata

Nowy serial dokumentalny o przywódcy jednej z najokrutniejszych sekt religijnych świata

Sigrid: „Drugi album powinien być trudny" [wywiad]

Sigrid: „Drugi album powinien być trudny" [wywiad]