Super Bowl to bez wątpienia najważniejsze sportowe wydarzenie roku w Stanach Zjednoczonych. Nie wszyscy widzowie są jednak fanami futbolu amerykańskiego. Część z nich zdecydowanie bardziej czeka na przerwę między rozgrywkami, kiedy to największe gwiazdy muzyki prezentują swoje show przed setkami milionów widzów.
Kilkunastominutowe występy światowych artystów nie są jedynie prezentem dla publiczności. Dla wykonawców to ogromna szansa na zdobycie jeszcze większego rozgłosu, co często wiąże się z premierą nowych utworów, albumów czy zapowiedzią tras koncertowych. Występy na tak globalną skalę to doskonała okazja, by przyciągnąć uwagę widzów i wzmocnić swoją obecność na rynku muzycznym.
W lutym mogliśmy podziwiać niezapomniany występ Ushera, a rok wcześniej Rihanna zaskoczyła wszystkich, ogłaszając drugą ciążę podczas swojego show. Występy poprzednich gwiazd przyciągały nawet 123 miliony widzów. Czy w tym roku uda się pobić rekord?
Choć wiele plotek sugerowało, że to Miley Cyrus zostanie gwiazdą Super Bowl, przyszłorocznym artystą okazał się Kendrick Lamar! Apple Music i NFL oficjalnie ogłosiły tę wiadomość za pośrednictwem mediów społecznościowych, wzbudzając ogromne emocje wśród fanów na całym świecie.
To już drugi raz, kiedy raper wystąpi na Super Bowl. Ostatni raz pojawił się na scenie w 2022 roku razem z Dr. Dre, Mary J. Blige, Eminemem, Snoop Doggiem, 50 Centem i Andersonem .Paakiem. Było to pierwsze widowisko Super Bowl, które składało się wyłącznie z artystów rapu i hip-hopu. Historyczny występ zdobył trzy nagrody Emmy, w tym za wybitny specjalny program rozrywkowy (na żywo) — co było pierwszym takim osiągnięciem w historii Super Bowl.
„Muzyka rapowa wciąż jest najbardziej wpływowym gatunkiem do tej pory i będę tam, żeby przypomnieć światu, dlaczego. Wybrali właściwego”, mówi Lamar.
Laureat aż 17 nagród Grammy, Kendrick Lamar, podbija obecnie świat muzyczny swoim przebojem „Not Like Us”. Choć utwór jest „diss trackiem” wymierzonym w Drake’a, jego popularność znacznie przerosła sam rozgłos wokół konfliktu między raperami. Wielu fanów zastanawia się, czy nadchodzący występ Lamara na Super Bowl posłuży jako platforma do dalszego piętnowania Drake’a, czy może artysta skupi się na hołdzie dla sportu i kultury hip-hopu. O tym przekonamy się już 9 lutego 2025 roku.
tekst: Apolonia Chojnowska
