Advertisement

Pierwszy zwiastun nowego filmu Xaviera Dolana. Zagrali Kit Harington, Natalie Portman i Susan Sarandon

Autor: KO
25-01-2019
Pierwszy zwiastun nowego filmu Xaviera Dolana. Zagrali Kit Harington, Natalie Portman i Susan Sarandon

Przeczytaj takze

Xavier Dolan, cudowne dziecko kanadyjskiego kina i zdobywca Grand Prix festiwalu w Cannes, utrzymuje się w światowej czołówce autorskiego kina, choć jego ostatnie dzieło, "To tylko koniec świata" sprzed dwóch lat, nie należało najwybitniejszych dokonań reżysera i aktora. Fani czekają na kinową premierę kolejnego filmu Kanadyjczyka "The Death and Life of John F. Donovan". Film z gwiazdami w obsadzie, zapowiadający się na arcydzieło, okazał się mocno problematyczny. Choć był pokazywany na festiwalu w Toronto w zeszłym roku (gdzie spotkało go chłodne przyjęcie), jak na razie nie wchodzi do regularnej dystrybucji poza Francją. Właśnie wypuszczono pierwszy trailer.
„The Death and Life of John F. Donovan” ukazuje historię hollywoodzkiego aktora, którego kariera i moralność zostają poddane w wątpliwość po odkryciu sekretnej korespondencji z 11-letnim dzieckiem.
W filmie wystąpili m.in. Kit Harington, Natalie Portman i Susan Sarandon.
Przypomnijmy, że po nakręceniu „The Death and Life of John F. Donovan” Xavier Dolan wyciął wszystkie sceny z udziałem Jessiki Chastain, która pojawiła się już na oficjalnych plakatach promujących film. Kanadyjski reżyser przyznał, że nie była to łatwa decyzja i nie miała nic wspólnego z kreacją aktorską Chastain. Dolan uzasadnił, że w filmie powstało zbyt dużo wątków, w wyniku czego długość dzieła przekroczyłaby cztery godziny. Swoje oświadczenie umieścił na Instagramie:
„Jessica od samego początku wspierała mnie i projekt. Jest niezwykłą aktorką, zaangażowaną politycznie artystką. Uznałem, że wątek czarnego charakteru, w który się wcieliła - choć zabawny i interesujący – nie pasuje do reszty opowiadanej historii”.
Premiera kinowa „The Death and Life of John F. Donovan” w Francji i Włoszech w marcu. Kiedy pojawi się w kinach w innych krajach, w tym Polsce, na razie nie wiadomo. Po pokazie filmu w Toronto recenzenci w większości pisali, że to wielkie rozczarowanie - wymienić można choćby wymowną ocenę 1/5 w "The Guardian".
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement