[Z archiwum K MAG] Cool Kids robiący naprawdę fajne rzeczy, a wśród nich VTSS, Jakub Gliński, Nikodem Baiser
01-06-2024
![[Z archiwum K MAG] Cool Kids robiący naprawdę fajne rzeczy, a wśród nich VTSS, Jakub Gliński, Nikodem Baiser](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/64d3a47561380b07cb482b7b/jakub%20glinski2.jpg)
Oderwijcie się od „Big Brothera” i poznajcie osoby, które robią naprawdę fajne rzeczy.
Materiał pochodzi z numeru K MAG 97 Neo Hippie Issue 2019, tekst i foto: Milena Liebe.
1/11
Karl Nesser
Niezależny twórca sztuk wizualnych. Robi plakaty, teledyski, komiksy i filmy.
Lubi: basowe instrumenty; figurki Toy Biz z lat dziewięćdziesiątych (w opakowaniach); kiedy temperatura pozwala na noszenie kurtki, ale nie wymaga szalika; chipsy; burzenie ścian młotem; włosy; swobodę
Nie lubi: gdy ktoś idzie powoli środkiem drogi; cukierków anyżkowych; swoich urodzin; amerykańskiej powierzchowności; gdy źle się czuje na imprezie, a ludzie każą tańczyć
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Ówczesny dorobek Marilyna Mansona. W dzieciństwie się go bałem, potem pokochałem i chciałem być jak on. W szkolnych zeszytach rysowałem dla niego projekty sukienek i makijaży. Na gwiazdkę dostałem od siostry jego autobiografię zamaskowaną obwolutą przed naszymi rodzicami, lecz w końcu odkryli książkę – teraz nosi ślady kąpieli w wodzie egzorcystycznej. Manson mnie nie opętał, ale za to pomagał walczyć z objawami nastoletniej depresji. Dawał dużo energii, dzięki której wstawałem do szkoły tylko po to, żeby móc posłuchać jego muzyki w drodze autobusem.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Słyszałem o eksperymencie mającym sprawdzić, czy wojsko pod wpływem LSD będzie bardziej podatne na manipulację. Kiedy kwas zaczął działać, żołnierze uciekli z poligonu, nie widząc sensu w swojej służbie, wspinali się na drzewa i karmili ptaki. Myślę, że każdy, kto doświadczył czegoś podobnego, jest pewnego rodzaju hipisem. Nie patrzę na to pojęcie przez pryzmat mody z lat sześćdziesiątych. Według mnie współczesnym hipisem jest każdy, kto stara się żyć w zgodzie ze sobą, w harmonii ze światem i niezależnie od kulturowego systemu. Nie raz moje poglądy zostały nazwane hipisowskimi przez konserwatystów, mimo że moja głowa jest łysa, a strój zwykle czarny.
Twój pomysł na utopijne państwo?
To przestrzeń sterowana przez sztuczną inteligencję jako technologiczne przedłużenie samoorganizujących się mechanizmów natury. Miasta i drogi generują się samodzielnie w formie biotechnologicznej dżungli, zapewniając podstawy życia, dzięki czemu zarabianie pieniędzy nie jest już zdeterminowane walką o przetrwanie, tylko osobistymi potrzebami. Algorytmy automatycznie dostosowują się do warunków wszystkich żyjących istot, analizują ich indywidualne zachowania i umiejętności, nie rozpatrując podziałów na ludzi, zwierzęta czy niepełnosprawnych i nie wartościując ich, tylko rozumiejąc wszystko jako konstrukcje zbiorów cech i predyspozycji dla wzajemnych relacji w całościowym, organicznym tworze.
Dla kogo chciałbyś zaprojektować plakat i jak go sobie wyobrażasz?
Byłbym zadowolony, mając za stałego klienta jakiś dobrze prosperujący teatr, który dawałby mi swobodę w artystycznej interpretacji swoich sztuk, powołując się na mój styl, a nie cudzy. Moje plakaty nie byłyby zewnętrznymi ilustracjami spektakli, tylko ich integralnym, znaczeniowym uzupełnieniem, niczym kolejny instrument w tym samym utworze.
Kim chciałbyś być: wampirem, wilkołakiem czy zombie?
Boję się, że jeśli dalej będę prowadził obecny tryb życia, zmienię się w wampira. Pracuję w samotności i rzadko mam czas na rzeczywistą interakcję ze światem. Upośledzają się moje umiejętności społeczne, przez co coraz bliżej mi do Nosferatu. Ale bycie wilkołakiem byłoby wspaniałe, szczególnie gdybym stał się nim za sprawą kontaktu z przyjaznym psem, a nie złowrogim wilkiem. Chciałbym być zadowolonym zwierzakiem bez wygórowanych oczekiwań, mieć gęste futro i puszysty ogon.
Gdyby ludki z twoich komiksów ożyły, co robiłyby w realnym świecie?
Lisek z Foxique (którego akcja toczy się w zaświatach), zaniedbany przez rodzinę, trafiłby do sierocińca, a następnie z niego uciekł, zrywając źle zinterpretowane przyjaźnie, które tam zawarł. Potem jako fajtłapa wpadłby pewnie pod pierwszy nadjeżdżający samochód i wylądował w zaświatach, które w tej hipotezie są naszym wymiarem, więc lisek, mając łatwość w umieraniu, w naszym świecie utknąłby w jednowymiarowym dniu świstaka.
Kasia Biały
Zajmuje się makijażem, ćwiczy pole dance.
Lubi: filmy dystopijne; szum morza; lody czekoladowe; noc
Nie lubi: chamstwa; ignorancji; kaszy gryczanej
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Szczerze mówiąc, nie przechodziłam nastoletniego buntu i nie kłóciłam się z rodzicami. W domu słuchało się różnej muzyki, moi rodzice nie mieli problemu z moim gustem muzycznym. Jedyne, co mi przychodzi mi do głowy, to moment, w którym mama zabroniła mi kupować „Filipinkę” i „Dziewczynę”, żebym bardziej się skupiła na nauce. Nie powiedziałabym, że te magazyny wywarły na mnie ogromny wpływ, ale to w nich oglądałam pierwsze sesje beauty, a potem analizowałam każdy makijaż.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Wonder Woman, mimo że zahacza jeszcze o XX wiek. Pochodzi z pięknego, harmonijnego miejsca, została wychowana w silnej, kochającej się społeczności, żyje w zgodzie ze sobą i z naturą, a do tego nieustannie walczy o pokój na świecie.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Prawdopodobnie już wszystkie pomysły na utopie zostały wymyślone, a te, które próbowano wcielić w życie, były fatalne w skutkach. Myślę, że najbliższą mi utopią byłoby życie w Wakandzie (z uniwersum Marvela).
Najdziwniejszy beauty tip, o jakim słyszałaś?
Nakładanie podkładu ugotowanym jajkiem obranym ze skorupki – to wiedza wyniesiona z Instagrama. A tak serio, to uważam, że nie ma dziwnych beauty tipów. Skoro komuś coś służy i działa, to znaczy, że nie jest takie dziwne. Cytując prawo Murphy’ego: „If it’s stupid but it works, it isn’t stupid”.
Twój ulubiony urodowy trend wszech czasów?
Przede wszystkim uwielbiam, gdy w makijażu każdy element jest wymalowany – oczy, brwi, usta, policzki. Taki styl uosabiała Aaliyah, której wizerunek miał ogromny wpływ na moje poczucie estetyki. Full make-up look w jej teledyskach był po prostu przepiękny. Z pojedynczych trendów pamiętam, jak moja mama obrysowywała usta brązową konturówką, a wypełniała je pomadką w kolorze ust. Do dzisiaj uwielbiam ten sposób malowania.
Martyna Maja (VTSS)
Jest producentką szeroko rozumianego techno, DJ-ką, gra również live. Adminka i założycielka fanpage’a „Nie słuchasz Gigi D’Agostino, nie idę z Tobą do łóżka”.
Lubi: colę zero; ludzi ze Skandynawii; wegański tantan ramen; ostatnio słodycze z lukrecji; martensy; roślinki; smoki; Wixapol; dźwięk werbla; dobre maniery; łańcuchy
Nie lubi: (zbyt) poważnego podejścia do muzyki elektronicznej; mięsa; religii; techno worków-plecaczków; niewdzięcznych ludzi; zawistnego podejścia do sukcesu innych
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Mój bunt był przednastoletni. Zaczął się od filmu „Szkoła uwodzenia”, który zapoczątkował kilkuletni okres bycia mentalnym emo i fascynację zespołem Placebo.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Nigdy nie myślałam, że to się wydarzy, ale odkąd pół roku temu przeprowadziłam się do Berlina, zmieniłam mieszkanie sześć razy. Obecnie korzystam z uprzejmości znajomych lub śpię w hotelach podczas grania, a większość dobytku mam w swoim Yarisie. I ostatnio nawet przestało mi to przeszkadzać, przestałam się spinać i zaczęłam być szczęśliwa, więc wygląda na to, że ja.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Państwo bez żadnych granic, religii, narodowości i o diecie roślinnej. Z samymi samochodami hybrydowymi, samolotami na energię słoneczną i tak dalej. I bez Krystyny Pawłowicz.
Opisz historię któregoś ze swoich kawałków.
Utwór „Versatility” z mojej debiutanckiej EP-ki na winylu „SELF WILL” na „Intrepid Skin” ma zsamplowaną Biance Del Rio z RuPaul’s Drag Race.
Jak wygląda twoja beauty routine, gdy jesteś w trasie?
Niestety moja praca wiąże się z częstymi i długimi lotami – zarówno dla mnie i mojego zmęczenia, jak i dla środowiska. Staram się jeździć pociągami, a gdy już latam, uderza mnie „flygskam”, czego się trochę wstydzę. Jeśli chodzi o konserwowanie twarzy, to osiągnęłam już pewną dojrzałość w mojej beauty routine, więc nie ma żadnej wymówki na pójście spać bez umytej twarzy, nałożonego kremu nawilżającego i kremu pod oczy.
Jakub Gliński
Zajmuje się malarstwem, performensem, tatuowaniem, wideo i muzyką.
Lubi: las; życie
Nie lubi: jak ktoś mu mówi, jak ma żyć
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Płyta: „Opus(sy) VI” Cock and Ball Torture
Film: „Martwe zło 2: Śmierć przed świtem” Sam Raimi, „Las Vegas Parano” Terry Gilliam
Książka: „Nagi lunch” William S. Borroughs, „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi” Juliusz Verne
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Nikt, bo hippie is dead.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Nie mam swojego pomysłu. Musiałbym trochę pogłówkować, bo to złożony temat, a na to nie ma teraz czasu.
Gdybyś mógł zrobić wystawę na dowolnym wysypisku śmieci, które byś wybrał i co byś stworzył?
Wielką Pacyficzną Plamę Śmieci na Oceanie Spokojnym i Wysypisko Jardim Gramacho w Brazylii. Trudno powiedzieć, co bym stworzył. Musiałbym tam chwilę posiedzieć. Na pewno byłaby to jakaś duża konstrukcja.
Dokończ zdania:
Artysta powinien:
Artysta nie powinien:
Artysta nic nie powinien.
Ewelona
Zajmuje się pisaniem scenariusza o własnym życiu. A poza tym właśnie kończy swoją kolekcję dyplomową na Katedrze Mody w Warszawie.
Lubi: chodzić do sklepu magicznego i kupować kadzidła; ćmę pudlową; herbatę
Nie lubi: ogarniać pijanego Golby’ego; jeździć tramwajami; kiedy jej królik Mimi kopie norki
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Gdy chodziłam do podstawówki, w telewizji zaczęto emitować serial „Skazany na śmierć” o facecie, który wytatuował sobie na ciele plan więzienia, by do niego trafić, a następnie uciec z niego razem ze swoim bratem. Od zawsze interesowały mnie programy poruszające tematykę więzienia, gangsterów, kryminałów. Tak się złożyło, że mój tata w każdy czwartek po dwudziestej drugiej czekał na ten serial, ale zabraniał mi go oglądać. Na początku przymykał na to oko, ale z czasem robiło się ciężej. Dlatego później, żeby zobaczyć nowy odcinek, udawałam, że jem płatki z mlekiem przez pięćdziesiąt minut. Tak było w każdy czwartek, przez kilka sezonów serialu.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Moja najlepsza przyjaciółka Cocomo, która kilka razy pomyliła mnie w nocy ze swoją dziewczyną. Mimo to wciąż pozwalam jej gadać dwie godziny przez telefon. Po pobycie w Paryżu jej ulubione słowo to „ça va”. Jej życie opisałabym jako „dolce vita”.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Palenie Changi.
Kanye West prosi cię o zaprojektowanie ciuchów do nowego sezonu Yeezy, ale masz do dyspozycji tylko poliester. Co będzie głównym motywem kolekcji?
Zmartwychwstali kryminaliści, o których Coco widziała materiał na TVP podczas Świąt Wielkanocnych 2019.
Możesz zorganizować pokaz swojej kolekcji dyplomowej w każdym miejscu na świecie lub w kosmosie i zaprosić dowolne modelki/modeli. Gdzie się odbędzie, kto będzie go otwierał, a kto zamykał?
Zrobię go na balkonie mojego mieszkania. Modelki i modele, których chciałabym zaprosić, to: mój ulubiony raper, ziomal, wariat Waszka G, Osski_King997, Kula_____N5acab, Brajanek_666, Zbyszko_z_Bogdańca oraz przebojowa patostreamerka @duiwel.
Bartosz Kruczyński (Earth Trax)
Zajmuje się nagrywaniem muzyki i didżejowaniem.
Lubi: lato; Claude’a Lanzmanna i Johna Carpentera; pizzę; przyjaciół
Nie lubi: pająków; pytań o hipisów
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
W sumie się nie buntowałem. W podstawówce słuchałem The Prodigy, grałem w Mortal Kombat i Doom Troopera, czytałem komiksy. Mój tata kupował mi te wszystkie rzeczy. Sam lubił między innymi „Obcego”, Kraftwerk i Tangerine Dream, grafików fantasy i science-fiction.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Nie wiem, czy pasuje do tego określenia, ale na pewno ważną kontrkulturą są uczestnicy nowego rodzaju protestów. To, że hashtag może obalać rządy albo zwracać uwagę tradycyjnych koncernów medialnych, jest nowością. Wśród protestujących jest dużo wspólnych ideałów. Polecam pracę Zeynep Tufekci na ten temat.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Stopniowe wymarcie starego, często opresyjnego świata. Chociaż akurat ja nie wierzę w utopię i może ten stary świat będzie jak Hydra.
Gdybyś musiał do końca życia słuchać Moby’ego albo Scootera, kogo byś wybrał?
Miałem kiedyś kasetę Moby’ego, Scootera nie, więc pewnie wybrałbym Moby’ego. Płytę nagraną pod pseudonimem UHF (z fajnym „Protect Write”) nawet gram na imprezach.
Pięć twoich ulubionych dźwięków stworzonych przez naturę?
Dźwięki gór lodowych (niektóre brzmią jak bańka mydlana, inne jak pociąg), trąby apokalipsy, zderzenie czarnych dziur (też brzmiące jak bańka mydlana), najdłuższe echo świata w Szkocji, efekt Dopplera.
Rafał Pierzyński (Pierre Jinsky)
Zajmuje się performensem, choreografią, queerowymi praktykami związanymi z ruchem oraz dotykiem, odmiennością, intymnością, robi też kolaże. Na co dzień balansuje (jest Wagą), ryzykuje, przegrywa.
Lubi: tańczyć; zaklinać przestrzeń, w której innym chce się tańczyć; myśleć o śmierci i odpadać w ciemność; gdy jego myśl nie może wyjść poza horyzont; spać; dotyk
Nie lubi: gdy ludzie nie tańczą w klubie, tylko łażą, kręcą się i przepychają; jak mu jest zimno; strachu; kapitalizmu; populizmu; ideologii; manipulacji; agresji; przemocy; dyskryminacji
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Program „Talk Sex with Sue Johanson”.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Filip Rutkowski hipiską jest.
Twój pomysł na utopijne państwo?
To musiałoby być super mądre państwo oparte na wspólnocie, równouprawnieniu, szacunku, edukacji i rozwoju. Porośnięte roślinami, pełne czystej, zimnej wody, oddychające czystym powietrzem, przy czym tak zaawansowane w rozwoju, że jego obywatele myśleliby i komunikowali się ponad językami czy linearnymi lub binarnymi systemami. Priorytetyzujące dotyk, zrównoważony rozwój, podział dóbr i troskę o środowisko. Rozumiejące czas jako przestrzeń i ogarniające obrazy 10D. Inkluzywne i tolerancyjne, zdecentralizowane, pełne różnych dziwnych ludzi, którym chce się wszystko, nie musząc nic, i którzy mogą cieszyć się życiem, umieraniem i sobą. Z edukacją seksualną i akceptacją kwestii LGBTQ+++.
Możesz zaprosić dowolny żywioł do stworzenia choreografii do twojej sztuki. Jaki wybierzesz i jak wyobrażasz sobie ten performans?
Grawitacja i światło – choreografia światła i grawitacji w przestrzeni, czyli jak ogarnąć, doświadczyć i poczuć uniwersum. Myślę, że byłoby ostro.
Najpiękniejszy taniec, jaki widziałeś w życiu?
Moi przyjaciele pięknie tańczą. No i plastikowa folia wirująca na wietrze (jest taki filmik, nakręcony chyba gdzieś w Azji).
Jakub Kierzkowski
Zajmuje się fotografią i modelingiem.
Lubi: ubrania od projektantów z lumpeksów; gry online; visual key
Nie lubi: słońca; czekania; sosów
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Miałem to szczęście, że rodzice byli wyjątkowo przychylnie nastawieni do moich eksperymentów, aczkolwiek do nastoletniego buntu mógł przyczynić się album „Dying Is Your Latest Fashion” Escape the Fate. Pamiętam jak dziś, że od niego wszystko się zaczęło. Słuchałem go jeszcze w czasach podstawówki i większość życia spędzonego w małym miasteczku kojarzę z tą muzyką. Samo myślenie o niej wywołuje u mnie dużo pozytywnych wspomnień.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Byłaby to Vivienne Westwood. Zasługuje na to miano ze względu na swój indywidualizm, podejście do życia i twórczości, a także świadomość problemów naszej rzeczywistości i sposób, w jaki uświadamia innych.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Państwo z silną ekonomią, wiedzące, co chce osiągnąć i w jaki sposób zamierza to zrobić, stawiające na rozwój jednostki, na wiedzę i świadomość, respektujące prawa swoich obywateli.
Organizujesz imprezę karaoke w barze w Hongkongu. Podaj pierwsze pięć utworów, które znajdą się na playliście.
1. „Knock Knock” Twice
2. „Nakigahara” The Gazette
3. „Hi Bitch” Bhad Bhabie
4. „Night Butterfly” SNH48
5. „Girlfight” Brooke Valentine
Myślę, że gdybym zorganizował takie karaoke, to byłoby jedno z najgorszych w historii Hongkongu. Nie umiem asymilować muzyki do środowiska, kawałki, które wybrałem, to te, których sam najczęściej słucham.
W której mandze chciałbyś żyć na co dzień?
Większość moich ulubionych tytułów nie nadaje się na miejsce do życia, dlatego zdecydowałbym się na coś mniej inwazyjnego, na przykład „Paradaisu Kisu” (Ai Yazawa). Tam mógłbym się skupić na codziennym życiu, nosząc przy tym piękne ubrania projektów swoich znajomych.
Joanna Mudrowska
Zajmuje się rysowaniem kobiecego ciała. Jest grafikiem i tatuatorką.
Lubi: długie spojrzenia w oczy; wszystko, co czarno-białe; myśleć, że nic nie musi
Nie lubi: kłamstwa; dwulicowości; bezmyślności; nienawiści i gdy ktoś gniecie pełną paczkę chipsów
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Trudno stwierdzić, ponieważ moi rodzice nie wnikali w to, czego słuchałam i co oglądałam jako nastolatka. Wydaje mi się, że moja mama się denerwowała, gdy oglądałam „Zbuntowanego anioła” (kto nie zna tej wejściówki i piosenki), a dla mnie to było niesamowite. Patrzyłam, jak dziewczyny tańczą i się ubierają. Wydawały mi się takie świadome, pewne siebie, wolne i egzotyczne. Bardzo mnie to otworzyło.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Jemima Kirke, która pomimo wielkiego sukcesu „Dziewczyn” trzymała się z dala od social mediów. Dopiero niedawna zaczęła udzielać się na Instagramie. Jest artystką i kobietą promującą naturalne piękno. Nie przejmuje się narzuconymi z góry zasadami, które jej nie służą. Uwielbiam jej bezkompromisowość i naturalność.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Ostatnio słyszałam, że trzeba wiedzieć, czyją krytykę brać do siebie, że zwykły hejt należy omijać szerokim łukiem, bo z nim się nie wygra. Marzy mi się państwo, w którym mówiłoby się tylko wartościowe rzeczy. Jeśli ktoś nie ma o czymś pojęcia, jeśli jego słowa nie stworzą niczego dobrego, to milczy. Państwo, w którym krytyka jest tylko konstruktywna, nie ma pustych słów i wypowiedzi mających na celu krzywdzenie kogoś albo wynikających z nienawiści.
Twoja ulubiona część kobiecego ciała?
Linia tułowia, która biegnie od pachy, przez talię, aż do bioder. Jest bardzo skomplikowana i jednocześnie prosta. Choć tak naprawdę cały obrys kobiecego ciała jest piękny, każda linia, którą, na przykład harmonijka fałdek skóry często powstająca na brzuchu podczas siedzenia. Fascynuje mnie to, że kobiety mają zupełnie inne sylwetki i ich ciało „rysuje” zupełnie inne kształty.
Gdybyś mogła ożywić dziewczynę z dowolnego obrazu, kogo byś wybrała?
Chyba wolałabym sama wskoczyć do obrazu niż ożywiać kogoś z niego. Wskoczyłabym do każdego malowidła z końca XIX lub XX wieku i chciałabym poznać Picassa, Klimta, Schiele albo Fridę. Jeśli już miałabym ożywić kobietę, to wybrałabym właśnie Fridę z jej autoportretu z naszyjnikiem. W sumie tylko dlatego, że wydaje mi się bardzo wrażliwą osobą, z którą chętnie bym porozmawiała. Myślę, że mogłabym sporo się od niej nauczyć i wymienić doświadczeniami, a do tego miło spędzić czas.
Nikodem Baiser
Wojownik-mag-złodziej, prowadzi Galerię Śmierć Frajerom.
Lubi: udawać człowieka; ryż; kotki; czarny kolor
Nie lubi: jabłek; faszystów; policji; konfidentów
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Film „Ghost in the Shell” był chyba moimi drzwiami do egzystencjalizmu. To on sprawił, że zacząłem interesować się filozofią, by w rezultacie zakwestionować autorytety, normy i metodycznie jebać system.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Myślę, że ich nie ma albo są niewidzialni. Z drugiej strony, patrząc na ludzi i memy z ostatnich lat, widzę coraz więcej smuty i przegrywu kojarzących mi się z bitnikami, więc może dopiero zbliżamy się do ich etapu, a hipisi będą następni.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Dyktatura buddystyczna.
Kolekcjoner sztuki dzwoni do Desy, że chce kupić twój obraz za milion euro. Jedyny warunek jest taki, że musi się na nim znaleźć mały gruby szczur. Co namalujesz?
Mam chyba bana u Desy za pyskowanie, no ale przy takim hajsie pewno by o tym zapomnieli. Namalowałbym małego grubego szczura walącego małego grubego szczura i jeszcze jakieś kutasy w tle, bo to w końcu Desa.
Właściciel spożywczego prosi cię o stworzenie w jego sklepie galerii sztuki, żeby mógł sprzedawać w niedzielę niehandlową. Jaki jest motyw przewodni i jakich artystów zapraszasz na pierwszą wystawę?
Poszedłbym w kierunku czegoś lokalnego i naiwnego, zebrałbym prace dzieci z okolicznych szkół albo poszukał jakiegoś koła plastycznego. Musiałbym też przekonać właściciela, żeby galeria działała cały tydzień, bo nie chciałoby mi się sprzedawać ściemy dla samego podtrzymania kapitalizmu.
Żurnal Zine
Emilia, Anna, Nico – założyciele zina „Żurnal”, aktualnie bazujący w Londynie. „Żurnal” ma na swoim koncie współpracę z fotografami i artystami, którzy pracowali dla największych domów mody, takich jak Balenciaga czy Burberry.
Prowadzi zin „Żurnal”, zajmuje się grafiką, ilustracją, a ostatnio trochę również rzeźbą.
Lubi: ubrania z drugiej ręki; spędzanie czasu na świeżym powietrzu; ser koryciński; nową piosenkę Dody „Nie mam dokąd wracać”
Nie lubi: smogu; tłumów
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Pierwsza część „Zmierzchu”, a trochę później „Szczeliny istnienia” Jolanty Brach-Czainy.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Każdy, kto tworzy dzisiejszą kontrkulturę.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Moje utopijne miasto łączyłoby super nowoczesne technologie z dziką, dziewiczą naturą. Jedzenie byłoby organiczne, bez GMO i mięsa. Wszyscy by się wzajemnie szanowali.
Królowa Elżbieta prosi cię o zrobienie gazetki o życiu rodziny królewskiej. Jak ją nazwiesz, kto będzie na okładce i co będzie w środku?
„The Life Swap, Royal Edition”. Zamieniłabym na tydzień życie członka rodziny królewskiej i osoby z niższej klasy. Zdjęcia zrobiłby George, syn Williama i Kate. Na okładkę dałabym zdjęcie przedstawiciela rodziny królewskiej jadącego metrem w godzinach szczytu.
Jedziesz na obóz jogi na pustynię Kalahari, gdzie gubisz swoją grupę, a zbliża się noc. Co robisz?
Na pewno zostałam w tyle, bo robiłam zdjęcia. Może gdzieś w tle jednej z fot widać, w którą stronę poszła grupa? Jeśli nie, to zadzwoniłabym po pomoc.
Zajmuje się montażem filmów, ale przede wszystkim jest performerką w zinie „Żurnal”.
Lubi: mini golf; skrzydłokwiaty; batiki
Nie lubi: pracować; brać narkotyków; polityki
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Buntowałam się w wieku jedenastu lat, słuchając Ich Troje. Podobał mi się Michał Wiśniewski, a rodzice musieli zabierać mnie na koncerty.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Hipiską XXI wieku jest Maryla Rodowicz. Ostatnio natknęłam się na jej album z 2008 roku, na okładce którego siedzi naga na tygrysie, gra na gitarze i jest otoczona przez kwiaty.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Utopijne państwo to „peace & love”.
Królowa Elżbieta prosi cię o zrobienie gazetki o życiu rodziny królewskiej. Jak ją nazwiesz, kto będzie na okładce i co będzie w środku?
Gazetka o życiu rodziny królewskiej „Guilty pleasures” – co lubią członkowie rodziny królewskiej, chociaż nie powinni. Soczyste smaczki, o których nie mieliście pojęcia! Królowa Elżbieta przepada za polskim pasztetem, a młody George woli lalki od krykieta.
Jedziesz na obóz jogi na pustynię Kalahari, gdzie gubisz swoją grupę, a zbliża się noc. Co robisz?
Walczę o przeżycie. Wykopuję dołek, wykładam go torebką foliową i sikam tam, żeby zebrał wodę. Potem pewnie okazuje się, że coś zrobiłam źle i muszę pić własny mocz.
Prowadzi zina modowego „Żurnal”, stylizuje, robi filmy.
Lubi: Kristen Stewart, nową Bottegę Venetę, wernisaże i darmowe wino
Nie lubi: nowej Celine, Vivienne Westwood, zmiany klimatycznej, filmów z superbohaterami
Książka/płyta/film, które wywarły na ciebie największy wpływ w czasach nastoletniego buntu i których nienawidzili twoi rodzice.
Pani Bovary i jej egzaltowane egzystencjalne rozterki.
Kto jest dla ciebie hipiską/hipisem XXI wieku?
Każdy, kto walczy ze statusem quo.
Twój pomysł na utopijne państwo?
Na szczęście wzór zapisany jest w małych rzeczach.
Królowa Elżbieta prosi cię o zrobienie gazetki o życiu rodziny królewskiej. Jak ją nazwiesz, kto będzie na okładce i co będzie w środku?
„Złego licho nie bierze” z portretem królowej na okładce, a w środku będzie pusta, żeby odwzorować brak wyrazu polityki rodziny królewskiej.
Jedziesz na obóz jogi na pustynię Kalahari, gdzie gubisz swoją grupę, a zbliża się noc. Co robisz?
Jedyne, co potrafię, czyli zin o życiu na pustyni w samotności – „Żurnal zin Kalahari edition”.
Polecane
![[Z archiwum K MAG] Julian Klincewicz – skejter, fotograf, filmowiec i były cyrkowiec [WYWIAD]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/66489b040cfb8a0eef50dae0/boy%20in%20paris.jpg)
[Z archiwum K MAG] Julian Klincewicz – skejter, fotograf, filmowiec i były cyrkowiec [WYWIAD]
![[Z archiwum K MAG] W czasach, gdy każdy może zostać dziennikarzem… Rozmawiają Tomasz Raczek, Agnieszka Ścibior, Zuzanna Ziomecka i Tomasz Machała](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/663b49230cfb8a0eef50d3ca/www.jpg)
[Z archiwum K MAG] W czasach, gdy każdy może zostać dziennikarzem… Rozmawiają Tomasz Raczek, Agnieszka Ścibior, Zuzanna Ziomecka i Tomasz Machała
![[Z archiwum K MAG] Boys, boys, boys. Klimatyczna, oldschoolowa sesja Bartka Wieczorka, którą niezmiennie uwielbiamy](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/663105fb0cfb8a0eef50d03d/strona3_ok.jpg)
[Z archiwum K MAG] Boys, boys, boys. Klimatyczna, oldschoolowa sesja Bartka Wieczorka, którą niezmiennie uwielbiamy
![Gwiazdy na 15. urodzinach K MAG-a i rozdaniu Moskitów, naszych autorskich nagród [FOTO]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/66578975d4d95a6544e84a47/M1.jpg)
Gwiazdy na 15. urodzinach K MAG-a i rozdaniu Moskitów, naszych autorskich nagród [FOTO]
Uwielbiane klasyki filmowe i nowe perełki przez całe lato w ramach plenerowego Letniego Kina Kinoteki
Historyczny werdykt. Donald Trump winny, grozi mu do 4 lat więzienia
Polecane
[Z archiwum K MAG] Julian Klincewicz – skejter, fotograf, filmowiec i były cyrkowiec [WYWIAD]
[Z archiwum K MAG] W czasach, gdy każdy może zostać dziennikarzem… Rozmawiają Tomasz Raczek, Agnieszka Ścibior, Zuzanna Ziomecka i Tomasz Machała
[Z archiwum K MAG] Boys, boys, boys. Klimatyczna, oldschoolowa sesja Bartka Wieczorka, którą niezmiennie uwielbiamy
Gwiazdy na 15. urodzinach K MAG-a i rozdaniu Moskitów, naszych autorskich nagród [FOTO]
Uwielbiane klasyki filmowe i nowe perełki przez całe lato w ramach plenerowego Letniego Kina Kinoteki
Historyczny werdykt. Donald Trump winny, grozi mu do 4 lat więzienia