[Z archiwum K MAG] Mieszkają w Nowym Jorku, korzenie mają w Polsce. Tworzą, prowadzą sklepy vintage, pracują w kulturze
Autor: Karolina Bordo
07-11-2024
![[Z archiwum K MAG] Mieszkają w Nowym Jorku, korzenie mają w Polsce. Tworzą, prowadzą sklepy vintage, pracują w kulturze](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/65981b57f22fc863c67720ee/kMAg_Leah3467%201%20copy.jpg)
![[Z archiwum K MAG] Mieszkają w Nowym Jorku, korzenie mają w Polsce. Tworzą, prowadzą sklepy vintage, pracują w kulturze](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/65981b57f22fc863c67720ee/kMAg_Leah3467%201%20copy.jpg)
Tworzą, kreują, prowadzą sklepy vintage, są artystami, pracują w modzie i kulturze. Mieszkańcy Nowego Jorku z korzeniami w Polsce. Sprawdzamy, kim są, jakie mają skojarzenia z Warszawą, gdzie imprezują, co polecają w Nowym Jorku i nie tylko.
Chloe Avenaim
Czym się zajmujesz?
Jestem modelką w agencji Next Models. Ponadto uwielbiam wyszukiwanie mody vintage z nutą nowoczesności. Modelka, dyrektorka kreatywna i stylistka – przede wszystkim twórczyni.
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Przyjęcie halloweenowe w rezydencji Versace w Miami Beach obfitujące w stylizacje inspirowane latami sześćdziesiątymi. Wśród nich moja ulubiona postać, Austin Powers w duchu londyńskiej psychodelii i kultury hippie.

Chloe Avenaim, stylizacja John Moore, makijaż i włosy Souhi Lee
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Dachy, muzea, parki.
Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Miejsce na omakase bez zgiełku lub hotel Pierre, aby poczuć atmosferę Paryża w Nowym Jorku.
Co polecasz: do czytania, słuchania, obejrzenia?
Do obejrzenia „Brzydka Betty” i cokolwiek na Disney+; „Bambi” lub „Dzwoneczek”.
Olimpia Dior

Czym się zajmujesz?
Moja filozofia życiowa brzmi: „Robić to, na co mam ochotę”, dlatego oscyluję między performansem, graniem w teatrze i filmie, projektowaniem kostiumów, fotografią modową i tworzeniem perfum. Po pandemii podjęłam naukę tworzenia perfum oraz filmów modowych na Parsons School of Design na Manhattanie. Uzyskałam też tytuł profesora mody. Lubię być na scenie, tańczyć i pracować za kamerą.
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Tym, co dla mnie czyni przyjęcie świetnym, są muzyka i tłum. W tym roku świetnie bawiłam się chociażby na przyjęciu Marca Jacobsa w Williamsburgu, gdzie DJ-em był Yves Tumor, a salę koncertową wypełnili modni ludzie w nowatorskich stylizacjach. Latem zazwyczaj uczestniczę w przyjęciach tanecznych w MoMA PS1. W sierpniu moja przyjaciółka, japońska DJ-ka KIKI KUDO, zagrała swoje sety tuż przed legendarnym DJ-em Frankie Bonesem z Brooklynu. To był gorący, letni wieczór na dziedzińcu muzeum, gdzie mikrodozowałam magiczne grzyby i przeżyłam przełomową chwilę w tańcu. Z kolei ostatnią niezapomnianą imprezą było przyjęcie Loewe zorganizowane przez Jonathana Andersona, gdzie przez całą noc grała Robin. Miało miejsce w eleganckiej posiadłości tuż obok Metropolitan Museum of Art. Tłum był fantastyczny, od modnych ludzi ze śródmieścia po gwiazdy takie jak Zadie Smith.
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Architektura brutalistyczna. Czasem fantazjuję, że mieszkam w Pałacu Kultury i Nauki i tam też pracuję, może w jednym z teatrów. Wizja cyberpunkowa, w której nie opuszczam budynku, tylko błądzę między piętrami... To imponujący i inspirujący budynek.
Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Klub Elsewhere w Bushwick na Brooklynie. To fajne miejsce ze świetnym tłumem i nowatorskimi imprezami. Jeśli jednak nie możesz przyjechać do Nowego Jorku, przynajmniej sprawdź TikToka tego klubu, mocno edukuje na temat sceny muzycznej techno na świecie.
Co polecasz: do czytania, słuchania, obejrzenia?
Obejrzyj: „Aftersun”, K-dramy, „The Bear”;
Posłuchaj: wszystkiego od Arci i Rosalíi, Charlotte De Witte, Fred Again;
Przeczytaj: „Crying in H mart” Michelle Zauner, „On Earth, we are briefly gorgeous” Ocean Vuong, „A New Earth” Eckhart Tolle.
Angelica Caporale

Czym się zajmujesz?
Jestem niezależną artystką i asystentką od castingu, a także nieoficjalnym prywatnym detektywem [śmiech].
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Podziemne imprezy w magazynach i piwnicach w Bostonie w latach 2010-2014. Jeśli wiesz, to wiesz.
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Myślę o tym, że Chopin zmarł we Francji, ale chciał być pochowany w Warszawie. Siostra muzyka zdołała więc wywieźć jego serce z Francji, aby zostało pochowane w rodzinnym kraju. Myślę też o piosence Davida Bowie i Briana Eno „Warszawa”, którą uwielbiam.
Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Zakupy w IF Soho, Procell lub Big Ash NYC, wszystkie prowadzone przez bardzo, bardzo utalentowane osoby. Przejazd rowerem na najwyższy punkt Manhattanu lub na plażę Fort Tilden.

Co polecasz: do czytania, słuchania, obejrzenia?
Przeczytaj: książki autorstwa Gabora Maté;
Obejrzyj: dokumenty „Art21” o artystach współczesnych lub „Curb Your Enthusiasm”;
Posłuchaj: zespół Courtney Love Hole, Buggin (zespół z Chicago), Linguy Ignoty oraz harfistki Dorothy Ashby.
Leah Wasilewski

Czym się zajmujesz?
To mój pierwszy rok pracy jako redaktorka naczelna oraz dyrektorka kreatywna magazynu LGBTQ+ „DRØME” z siedzibą w Nowym Jorku. Temat nadchodzącego numeru, Tomu V, to „refleksje”. Poprosiliśmy wszystkich współpracujących z nami artystów o podesłanie swoich portretów, by mieli pełne prawo do bycia reprezentowanymi tak, jak chcą. Są wśród nich artyści z całego świata – od Berlina przez Mediolan po Los Angeles. Jestem również pisarką. Lubię poezję.
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Chciałabym powiedzieć, że przyjęcie „DRØME” (nasza impreza halloweenowa w kostiumach BDSM była super zabawna), ale muszę przyznać, że zupełnie inne wydarzenie znajduje się w moim topie. W maju tego roku trafiłam do Berghain o dziewiątej rano, gdzie było absolutnie pełno. Mnóstwo trzeźwych osób ubranych od stóp do głów w garnitury i odpowiednie stroje – po prostu chciały się wyżyć i zatańczyć przed pracą. To było świetne. Szacunek dla muzyki elektronicznej i techno jest tam niesamowity.
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Moi rodzice przyjechali z Warszawy do Stanów Zjednoczonych, mając po dwadzieścia kilka lat, więc dorastałam w otoczeniu polskiej kultury i tradycji. Polski był moim pierwszym językiem. W dzieciństwie niemal każde letnie wakacje spędzałam u mojej Babci i Dziadka. Myślę o ich urokliwym mieszkaniu na Mokotowie, gdzie non stop grałam z Dziadkiem w backgammona, zjadałam wszystkie przygotowane przez niego zupy i nigdy nie mogłam sobie odmówić Prince Polo. Nigdy nie zapomnę, jak Ciocia zabierała nas na Stare Miasto i do Parku Łazienkowskiego, gdzie podziwialiśmy pałac, ogrody i magiczne jezioro. Pewnego razu zaprowadziła nas na spektakularne pole, gdzie zrobiła mojej siostrze i mnie piękne opaski z ręcznie wybranych kwiatów. Do głowy przychodzą mi tylko czyste i niewinne wspomnienia.

Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Aby obejrzeć film, idź do Metrograph (Lower East Side) lub Syndicated (Bushwick). Najlepsze księgarnie to Molasses (Bushwick), Dashwood Books (Soho) i Bluestockings (L.E.S). St Ann’s Warehouse (Dumbo) na przedstawienie teatralne. BAM Theatre (BK) na przedstawienia taneczne. Na koncerty jazzowe polecam Smalls (West Village) lub Ornithology (Bushwick). Na taneczny wieczór Nowadays (Ridgewood). Prospect Park (BK) i Elizabeth St. Garden (Nolita) na odpoczynek lub czytanie. Tatuaż zrób sobie w Fun City (L.E.S).
Co polecasz: do czytania, słuchania, obejrzenia?
Darkwave to mój ulubiony gatunek muzyczny. Posłuchaj ukraińskiego zespołu z kobiecym wokalem Sexual Purity (album „Suffer | Hope”). Ponadto „She Past Away”. Aaaaa, propozycje do czytania! Od czego zacząć? Ostatnio byłam na czytaniu z Nicole Sealey na Bard College w stanie Nowy Jork, gdzie czytała wiersze z nowej książki „The Ferguson Report: An Erasure”. Od tamtej pory czytam jej prace, są fantastyczne. Obejrzyj film „Melancholia”. Jest piękny.
Łukasz Leja

Czym się zajmujesz?
Maluję chłopców! Kiedy miałem dziewięć lat, spotkałem wróżbitę w cyrku w Polsce, który powiedział mi, że mężczyźni są dla mnie szczęśliwi. Nigdy nie myślałem zbyt wiele na ten temat, ale zawsze miałem to gdzieś z tyłu głowy. Przyjechałem do Nowego Jorku, aby zostać architektem, ale stale podejmowałem się pobocznych projektów; robiłem ubrania, zdjęcia, zajmowałem się scenografią. Na koniec jednak to malowanie ze mną zostało.
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Obskurne, choć błyszczące piwniczne miejsce pachnące poppersami i woskiem ze świec, chyba w LES? Byłem ubrany w skórzane chapsy i białe slipy i całą noc łypałem okiem na tancerza w klatce. O czwartej rano czekałem na zewnątrz, modląc się, że wyjdzie, i tak się stało. Miał na imię Rider. Wsiedliśmy do pociągu, aby pojechać do niego, ale dziewięćdziesiąt procent uczestników imprezy wsiadło do tego samego wagonu; ktoś miał głośnik grający hyper-pop, ludzie zapalali papierosy, wisząc na poręczach i tańcząc aż do przystanku Myrtle. To było euforyczne. Rider, jeśli to naprawdę twoje imię, i jeśli to czytasz, tęsknię za tobą, kochanie.
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Warszawa jest dla mnie jak stary, brzydki chłopak. Nie kocham go, nie lubię go, i nigdy go nie lubiłem, ale myślę o nim codziennie. Myślę o nim i zawsze do niego wracam, chociaż nie powinienem, chociaż miewam różnych kochanków rozsianych po całym świecie, z którymi naprawdę mogę żyć i być szczęśliwy. Ale tego nie robię. Teraz Warszawa jest dla mnie jak plac zabaw, gdzie kiedyś złamałem nogę, i już nie mogę się tam bawić.
Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Cmentarze. To najspokojniejsze miejsca w Nowym Jorku. Lubię odwiedzać z przyjaciółmi ulubionych zmarłych artystów i celebrytów: Mapplethorpe’a, Basquiata, Monty’ego Clifta, Mae West... Zazwyczaj jesteśmy tam jedynymi żyjącymi osobami. Polecam również przejażdżkę promem do IKEA w Red Hook, zwiedzenie Muzeum Noguchiego w Astorii oraz wyjście na plażę Riis z gejami w letnie miesiące.

Co polecasz: do czytania, słuchania, obejrzenia?
Propozycji mam zbyt wiele, dlatego podam trzy najnowsze. Książki: „My Love is a Beast” A. Cheves, „100 Boyfriends” B. Purnell, „A Boy’s Own Story” E. White. Filmy: „Rotting in the Sun” (2023), „National Anthem” (2023), „Shiva Baby” (2020). Muzyka: Model/Actriz, The Scarlet Opera, Samia.
Anna Bloda

Czym się zajmujesz?
Jestem właścicielką sklepu vintage w Chinatown na Manhattanie, ale czasami pracuję też jako modelka i fotografka w jednym. W głowie robię tysiąc innych projektów, bo wierzę, że w ciągu jednego życia możemy być kimkolwiek tylko chcemy.
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Odkąd pamiętam, chodziłam na imprezy. Zaczęłam jako trzynastolatka (wtedy jeszcze nie sprawdzono dowodów), więc przerobiłam już tysiące imprez. Teraz najbardziej doceniam prywatne eventy z wyselekcjonowaną grupą osób. Jeśli miałabym przytoczyć najbardziej barwne życie towarzyskie, to były lata dziewięćdziesiąte w Krakowie. Istniał wtedy gangsterski klub Kukła, gdzie przychodzili Popek i inni popularni raperzy. Na winylach leciała Lil’ Kim, a ja bawiłam się w towarzystwie moich młodszych o dekadę koleżanek. Podczas jednego z wypadów zdjęłam bluzkę i tańczyłam w staniku, wywołując niejaki skandal. Dziś co druga dziewczyna tańczy w klubie półnaga.
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Warszawa to cudowne miejsce. Wspaniałe restauracje, wspaniali ludzie. Kocham Warszawę.
Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Hell Phone. Jego właścicielem jest piękny, znany z reklam Gucci model Finlay Mangan. To zarazem klub techno i cocktail bar.

Co polecasz: do czytania, słuchania, obejrzenia?
Z książek wymieniłabym „A Return to Love” Marianny Williamson, a do ulubionych filmów zaliczam niedawny „Inside” z Willemem Dafoe. Co do muzyki; lubię słuchać Club Eat, popularnej na undergroundowej scenie muzycznej z Nowego Jorku, oraz nieocenionej Eartheater (Alexandra Drewchin).
Basia Lenart

Czym się zajmujesz?
Robię wszystko, na co mam ochotę i co sprawia mi radość. Ciągle się uczę i szukam kolejnych sposobów na zarabianie pieniędzy, by móc je przeznaczyć na swoje wykształcenie. Projektuję ubrania, robię tatuaże, udzielam lekcji języka, tańczę, a następnym, czego chciałabym się nauczyć, jest spawanie.
Najbardziej szalona i oryginalna impreza – gdzie, jaka?
Moje życie. Zaczęło się słabo, ale w fajnym miejscu w Queens. Szczerze mówiąc, za każdym razem, gdy mam ochotę odejść, zaczyna dziać się coś fajniejszego. Najlepsza impreza ever.
Słyszysz „Warszawa”, co myślisz?
Kiedy słyszę „Warszawa”, myślę o moich przyjaciołach i rodzinie, którzy tam mieszkają, o niekończących się sabatach na dachu mojego najlepszego przyjaciela w centrum miasta. O winie i papierosach, przez które przechodziliśmy, rozwijając naszą kobiecość, duchowość i wiedzę.
Nieturystyczne miejsce w Nowym Jorku, które polecisz, to…
Cmentarz Green-Wood.
Co polecasz do czytania, oglądania i słuchania?
Nadal nie mogę się nadziwić Sanguisugabogg, ten zespół ma absolutnie ohydne brzmienie i uwielbiam to. Jeśli mnie znasz, wiesz, że nie oglądam programów. Po prostu nie robię tego. Gdy szyję, puszczam w tle „Draculę” z 1931 roku. Ostatnio uczę się norweskiego, więc czytam sporo prostszych artykułów w tym języku. Myślę, że warto polecać naukę innego języka.
Polecane
![[Z archiwum K MAG] „The Witch”, czyli hipnotyzująca sesja autorstwa Michaeli Metesovej](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/635fc940d768a403aa02575f/K_MAG_MICHAELA_004.jpg)
[Z archiwum K MAG] „The Witch”, czyli hipnotyzująca sesja autorstwa Michaeli Metesovej
![[Z archiwum K MAG] VTSS: DJ-ka z Warszawy, która podbija kluby na całym świecie [WYWIAD I SESJA]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/6538e2aeb576b54b4ddf82c1/P3670563.jpg)
[Z archiwum K MAG] VTSS: DJ-ka z Warszawy, która podbija kluby na całym świecie [WYWIAD I SESJA]
![[Z archiwum K MAG] Baśniowa sesja Jacka Kloskowskiego do numeru „Kwiat paproci” z ujmującą Marysią Potoczny](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/6340325fcc0bb73049a44cd6/Marysia_02_small.jpg)
[Z archiwum K MAG] Baśniowa sesja Jacka Kloskowskiego do numeru „Kwiat paproci” z ujmującą Marysią Potoczny

Festiwal Filmowy Pięć Smaków – o kinie azjatyckim rozmawiamy ze współorganizatorem, Marcinem Krasnowolskim

„Warszawskie zapalenie opon mózgowych”. Masz objawy?
![Ministranci walczą o sprawiedliwość jak Batman w filmie reżysera „Cichej nocy” [ZDJĘCIA]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/672b870a1af2700316999c91/Screenshot%202024-11-07%20at%2016.00.10.png)
Ministranci walczą o sprawiedliwość jak Batman w filmie reżysera „Cichej nocy” [ZDJĘCIA]
Polecane
![[Z archiwum K MAG] „The Witch”, czyli hipnotyzująca sesja autorstwa Michaeli Metesovej](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/635fc940d768a403aa02575f/K_MAG_MICHAELA_004.jpg)
[Z archiwum K MAG] „The Witch”, czyli hipnotyzująca sesja autorstwa Michaeli Metesovej
![[Z archiwum K MAG] VTSS: DJ-ka z Warszawy, która podbija kluby na całym świecie [WYWIAD I SESJA]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/6538e2aeb576b54b4ddf82c1/P3670563.jpg)
[Z archiwum K MAG] VTSS: DJ-ka z Warszawy, która podbija kluby na całym świecie [WYWIAD I SESJA]
![[Z archiwum K MAG] Baśniowa sesja Jacka Kloskowskiego do numeru „Kwiat paproci” z ujmującą Marysią Potoczny](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/6340325fcc0bb73049a44cd6/Marysia_02_small.jpg)
[Z archiwum K MAG] Baśniowa sesja Jacka Kloskowskiego do numeru „Kwiat paproci” z ujmującą Marysią Potoczny

Festiwal Filmowy Pięć Smaków – o kinie azjatyckim rozmawiamy ze współorganizatorem, Marcinem Krasnowolskim

„Warszawskie zapalenie opon mózgowych”. Masz objawy?
![Ministranci walczą o sprawiedliwość jak Batman w filmie reżysera „Cichej nocy” [ZDJĘCIA]](https://kmag.s3.eu-west-2.amazonaws.com/articles/672b870a1af2700316999c91/Screenshot%202024-11-07%20at%2016.00.10.png)

