18-letni Cristian Hernandez wiedział, że musi pokonać czterech rywali, aby zostać królem balu. Jego koledzy mieli na sobie eleganckie garnitury, a on był ubrany w czarną, cekinową suknię, blond perukę oraz czarnym boa. Był przekonany, że przegra, ale nagle usłyszał swoje imię. „Królem balu 2022 zostaje... Cristian Hernandez!" – ogłoszono.