Moda na udostępnianie zdjęć sprzed dziesięciu lat trwa. #10yearschallenge bardzo szybko się rozprzestrzenił i zainteresował ogromną rzeszę użytkowników social mediów, takich jak Instagram, Facebook czy Twitter. W akcję do tej pory zaangażowało się około 2 miliony internautów, a liczba ta wciąż rośnie. Porównaniom wyglądu z przeszłości i dziś poddali się znani aktorzy, celebryci, muzycy i sportowcy. Wśród nich m.in. Madonna, Nicki Minaj, Anne Hathaway, Mario Götze, a także wiele znanych postaci z Polski.
Mało kto jednak zastanawia się, czy wrzucanie do internetu masy zdjęć będących porównaniem ubiegłej dekady i teraźniejszości jest do końca bezpieczne. Większość internautów stwierdzi pewnie, że tak.
Innego zdania jest jednak autorka książki „TechHumanist”, Kate O’Neill.
Kobieta postanowiła uświadomić świetnie bawiących się użytkowników i w ramach prowokacji dołączyła do #10yearschallenge, ale w nieco inny sposób.
Kate O’Neill, zamiast wrzucić kolejne zestawienie dwóch zdjęć, napisała na Twitterze:
Jak przyznaje O’Neill, nie chciała przestraszyć osób biorących udział w #10yearschallenge. Jej celem było zwrócenie uwagi na to, że być może w czasach prężnie rozwijającej się technologii taka akcja bardzo pomoże algorytmom, które będą w stanie precyzyjnie określić nasz wiek lub ukazać nasz wygląd za kilka lat (w tym przypadku, jak będziemy wyglądać w 2029 roku).
Kate O’Neill podkreśla na łamach magazynu WIRED, że staranna selekcja zdjęć, jakiej się podejmujemy, z pewnością ułatwi pracę wielu korporacjom zajmującym się tworzeniem technologii rozpoznawania twarzy.
Ludzie zwykle udostępniają zdjęcia niechronologicznie, w sposób trudny do opanowania przez algorytmy - twierdzi O’Neill. Bazując tylko i wyłącznie na treści zamieszczanej przez wiele lat w internecie, trudno byłoby więc opracować niezawodny mechanizm określający wiek użytkownika. Jak można się domyślić, "10 years challenge", daje wygodne narzędzie dla technologii big data - wystarczy wpisać w serwisie społecznościowym hashtag akcji, i do dyspozycji ma się ogromny materiał badawczy.
Ci, którzy bawili się w udostępnianie zdjęć z przeszłości, po przeczytaniu tego artykułu być może dwa razy zastanowią się, zanim wezmą udział w kolejnym podobnym wyzwaniu. Jak widać - niepozorne na pierwszy rzut oka działanie może mieć swój niepokojący rezultat w przyszłości.