W grudniu poznaliśmy kolejne dzieło Banksy’ego. „Season’s Greetings” powstało w walijskim mieście przemysłowym - Port Talbot. Praca obejmuje dwa rogi małego garażu, który mieści się pomiędzy autostradą M4 oraz Hutą Tata, co oznacza, że otoczenie, w którym znajduje się ten mały budynek, jest bardzo zanieczyszczone. Artysta chciał się odnieść do tego problemu. Na pierwszy rzut oka jego dzieło to optymistyczny obraz zimy, gdyż w jednym kącie garażu można zauważyć szczęśliwe dziecko wystawiające język i ręce do padającego śniegu. Sielankową wizję rozbija druga część ilustracji - to palący się śmietnik emitujący szkodliwe substancje wprost do płuc bezbronnego malca.
Najprawdopodobniej Banksy wcale nie zastanawiał się, do kogo należy wykorzystany przez niego garaż. Jak się później okazało, właścicielem był tamtejszy hutnik, Ian Lewis. Odkąd dzieło anonimowego artysty pojawiło się na ścianach garażu, mężczyzna zmagał się z problemem inwazji tłumów odwiedzających. Każdy chciał zrobić zdjęcie popularnej na całym świecie pracy Banksy’ego. Miejsce musiało zatem zostać ogrodzone i objęte 24-godzinną ochroną. Jak donoszą media, garaż w przeciągu tygodnia obejrzało około 20 000 osób.
Ian Lewis nie był jednak tym faktem zachwycony. Jak sam przyznaje, ciężko było mu spać z myślą, że jego własność osiągnęła tak wielką popularność. Od tamtego czasu nie zaznał chwili spokoju.
Właściciel nadzwyczajnego garażu postanowił więc pozbyć się zbędnego ciężaru, jaki od pewnego czasu dźwigał.
Mężczyzna sprzedał „Season’s Greeting” Johnowi Brandlerowi - właścicielowi galerii mieszczącej się w Essex. Na razie dzieło ma pozostać w tym samym miejscu, jednak kupiec ma zamiar przenieść je wkrótce do centrum miasta. Jak sam przyznaje, zadanie nie jest najprostsze i podejrzewa, że zajmie mu to od dwóch do trzech lat.
Jak podaje BBC, “Season’s Greetings” zostało sprzedane za kwotę przekraczającą 100 000 funtów. Garaż Ian Lewisa odnotował zatem wzrost wartości na miarę Bitcoina w szczytowym momencie hossy na rynku kryptowalut... Z pewnością to jednak pewna inwestycja, korzystna dla sprzedającego, jak i kolekcjonera.