Sztuki mantyczne, czyli służące do przewidywania przyszłości, są bardzo wyspecjalizowane. Kiedy odwiedzamy chiromantę, pokazujemy dłoń, aby mógł odczytać układ linii. Wróżka posługuje się kartami, numerolog prosi o podanie daty urodzenia, imion i nazwiska, a medium czyta aurę lub kontaktuje się z duchami. Astrolog, by wydać werdykt, musi najpierw obliczyć horoskop. Potrzebna jest do tego data urodzenia, wraz z miejscem i godziną. Horoskop to mapa nieba, która uwzględnia widoczne dla danego miejsca pozycje planet na tle zodiaku, i dlatego w starożytności wielu astrologów było również astronomami. Obecnie astrolog posługuje się efemerydami (książką zawierającą spis pozycji planet) oraz tablicami domów (domy to dwanaście przestrzeni horoskopu, którym przypisane są różne dziedziny życia), ale najczęściej korzysta ze specjalistycznego programu komputerowego. Wykres sporządzany jest na planie koła, choć dawniej rysowano go także w kwadracie.
Znaki zodiaku
Zodiak, jakim posługuje się zachodnia astrologia, dzieli nieboskłon na dwanaście równych części. Rozpoczyna się w punkcie Barana, a więc tym miejscu na ekliptyce, w którym znajduje się Słońce pierwszego dnia wiosny, podczas przesilenia wiosennego. Zodiak jest niezależny od gwiazdozbiorów, które mają takie same nazwy jak znaki zodiaku, ale wyznaczają na niebie inne terytoria. Dwanaście znaków zodiaku przedstawia kalendarz pór roku dla półkuli północnej, gdzie powstała astrologia. Wielu krytyków astrologii, a nawet astronomów, nie uwzględnia tej ważnej zasady – gwiazdozbiory to nie to samo co znaki zodiaku. Musi być ich dwanaście, bo reprezentują cztery żywioły (ogień, ziemię, powietrze i wodę) w trzech jakościach (kardynalnej, stałej i zmiennej). Z połączenia jakości i żywiołu astrologowie wywodzą naturę każdego znaku. Na przykład Bliźnięta są znakiem powietrznym, o naturze zmiennej, więc ten znak ma ciekawską, niecierpliwą naturę. Każdym znakiem zodiaku włada właściwa mu planeta. Pięciu planetom, które widoczne są na niebie gołym okiem, a także Słońcu i Księżycowi, przypisuje się odpowiednie cechy, funkcje życiowe i atrybuty. Słońce przedstawia siłę charakteru, Księżyc właściwości duszy, Merkury cechy intelektu, Wenus dążenie do piękna i miłości, Mars ambicję i wolę zwycięstwa, Jowisz szanse i życiowe szczęście, a Saturn ograniczenia. Znak, w jakim znajduje się planeta, a także jej położenie względem pozostałych planet, modyfikuje jej działanie i wyraża się jako charakter człowieka. Dla interpretacji horoskopu ważne są także te znaki zodiaku, które na ekliptyce wyłaniają się na wschodzie i na południu, a których nie da się obliczyć bez znajomości miejsca i godziny urodzenia. Od nich zależy układ tak zwanych domów, a więc dwunastu sektorów, którym przypisane są różne dziedziny życia. Każdego dnia i w każdej chwili, gdy planety poruszają się po ekliptyce, horoskop przedstawia inny obraz, który astrolog poddaje interpretacji. Odkrycie Urana zachwiało podstawami astrologii, lecz stosunkowo prędko włączono go do systemu astrologicznego. Podobnie było z Neptunem i planetą karłowatą Plutonem.
Zgodna ze sztuką astrologii przepowiednia opiera się na interpretacji pozycji planet. Aż do początku XX wieku każdy, kto chciał znać swój horoskop, musiał udać się do astrologa. Publikowane przez nich almanachy opisywały wpływ planet na pogodę, politykę, ceny surowców i podawały ogólne przepowiednie dla poszczególnych stanów społecznych, na przykład Księżyc symbolizował lud, Merkury kupców, Jowisz szlachtę i uczonych. Wraz z rozwojem prasy na początku XX wieku popularne stały się horoskopy dla dwunastu znaków zodiaku, które biorą pod uwagę jedynie położenie Słońca, bez pozostałych planet. Również dzisiaj chętnie się je czyta, choć sami astrologowie traktują je raczej jak popularyzację dziedziny i zabawę, bo trudno zakładać, że jedną dwunastą ludzkości we wtorek czy środę spotka to samo. Istnieją jednak reguły pisania tego rodzaju przepowiedni, choć każdy kto chciałby zaznajomić się z profesjonalną interpretacją, zgodną ze sztuką astrologii, musiałby udać się do astrologa lub samemu posiąść tę wiedzę. Zakres informacji podawanych przez astrologa zasadniczo nie zmienił się od dwóch tysiącleci. Klient może się spodziewać opisu cech charakteru, podania szczęśliwych i pechowych dziedzin, a przede wszystkim określenia, które lata będą dla niego szczęśliwe, a które mogą przynieść mniejszy profit lub zagrożenia. Może również zobaczyć porównanie horoskopów kilku osób w celu określenia, jak będzie wyglądała ich współpraca. Na konkretne, szczegółowe pytania odpowiada astrologia horarna. Istnieje mnóstwo technik i sposobów wnioskowania, ponieważ sama astrologia nie jest jednolitą teorią. Astrologowie bywają niezgodni co do jej podstawowych założeń, a w XVIII wieku przestała się nawet mieścić w nowoczesnym paradygmacie naukowym. W drugiej połowie XIX wieku, na fali europejskiego odrodzenia magicznego, astrologia ponownie wróciła na salony, zaś kolejne stulecie przyniosło intensywny rozwój związany z zastosowaniem komputerów do sporządzania obliczeń astrologicznych. Nie zmienia to faktu, że próby naukowej weryfikacji pojęcia się nie powiodły, często z powodu błędnie zaprojektowanych badań, które koncentrowały się na ustaleniu, czy znaki zodiaku mają te same cechy, czy nie. Tymczasem każdy horoskop jest inny, dlatego jeden Baran jest odważny, a drugi unika ryzyka jak tylko może. Sama astrologia jest mimo to przedmiotem zainteresowania naukowców, głównie z uwagi na jej znaczenie kulturowe.
Carl Gustaw Jung zafascynowany
Carl Gustaw Jung, szwajcarski psychiatra, zainteresował się astrologią około 1911 roku. Napisał o tym do Zygmunta Freuda, który okazał się niechętny tej pasji. Mimo to Jung sporządzał horoskopy, których interpretacji nauczył się najprawdopodobniej z prac brytyjskiego astrologa Alana Leo. Zamawiał także opracowania swojego horoskopu u innych astrologów, z niektórymi prowadził korespondencję. Rodzina Junga podzielała te zainteresowania, znajomi również byli otwarci na eksperymenty, ale publicznie lekarz nie wypowiadał się na temat astrologii, choć kwestie dotyczące jej symboliki są obecne w pracy „Aion”, w rozdziale poświęconym symbolice gwiazdozbioru Ryb i wielkim erom kosmicznym. Jung bardzo obawiał się oskarżenia o uleganie pseudonauce, co mogłoby spowodować utratę prestiżu i zagrozić rozwijanej przez niego psychologii analitycznej. W archiwum naukowca zachowały się jednak sporządzone przez niego horoskopy, także dla pacjentów. Wiedza astrologiczna przydała mu się także podczas studiów nad alchemią, które rozpoczął w dojrzałym wieku. Za najważniejszą planetę w swoim horoskopie Jung uznawał Saturna, planetę melancholii i dążenia do poznania ostatecznej prawdy, będącą władcą jego ascendentu i zgodnie z regułami astrologii wpływającą na bardzo poważne podejście do życia (symbolikę Saturna możemy odnaleźć w postaci archetypowego Starego Mędrca). Sam Jung urodził się pod znakiem ognistego Lwa, dającego silny charakter i odwagę w promowaniu własnych poglądów. Słońce znajduje się w siódmym domu horoskopu, co wskazuje na możliwość wywierania silnego wpływu na otoczenie, a także na wielką potrzebę bycia z innymi i zasłużenia na ich uznanie. Saturn wskazuje na dążenie do samotności, Słońce na poszukiwanie radości i pełni życia. Horoskopy często są pełne sprzeczności. Przede wszystkim jednak Jung był lekarzem, znanym z pełnego współczucia podejścia do swoich pacjentów. Wenus i Merkury znajdują się w szóstym domu jego horoskopu, co tradycyjnie związane jest z medycyną i chęcią niesienia pomocy innym. Dokładniejszy wgląd w poglądy Junga na temat astrologii przedstawia brytyjska analityczka i astrolożka Liz Green w swoich książkach „Jung’s Studies in Astrology: Prophecy, Magic and The Qualities of Time” (Routledge, London 2018) oraz „Jung’s Studies in Astrology and The Astrological World of Jung’s »Liber Novus«” (Routledge, London 2018).
Astrologia na świecie
Wszystkie wielkie kultury rozwinęły skomplikowane systemy astrologiczne bazujące na regularnych obserwacjach nieba i korelacji jego widoku z ziemskimi wydarzeniami. Astrologiczny system hinduski jest podobny do europejskiego, bo prawdopodobnie mają wspólne korzenie. Jednak inaczej obliczany jest punkt startowy zodiaku hinduskiego (zwanego też wedyjskim), przesunięty o dwadzieścia trzy stopnie do tyłu względem systemu europejskiego. Kto więc jest Baranem w Europie, ten może się okazać Rybą w Indiach. U źródeł zodiaku chińskiego leżą koniunkcje Jowisza i Saturna, które odbywają się co dwadzieścia lat. Astrologia chińska nie patrzy już w niebo w poszukiwaniu znaków, lecz szuka regularnych cykli wydarzeń na ziemi. Według chińskiego zodiaku każdym rokiem włada jeden z dwunastu zwierzęcych znaków, ale na tym kończy się podobieństwo z zodiakiem europejskim czy hinduskim. Znaki chińskiego zodiaku kolejno przejawiają się w jednym z pięciu żywiołów (ogień, ziemia, powietrze, woda i metal). Pełny cykl obejmuje sześćdziesiąt lat, a dla szczegółowych obliczeń wykorzystuje się także daty nowiów i pełni. Dane demograficzne wskazują zależność między liczbą urodzeń a rokiem astrologicznym w Azji, ponieważ ludzie chcą, aby dziecko urodziło się pod korzystnym znakiem. Najważniejsze zadania astrologa to przede wszystkim wyznaczanie korzystnych dat dla podejmowania różnych przedsięwzięć (śluby, biznes, zdrowie), a także opis charakteru i porównanie horoskopu z horoskopami innych ludzi. Astrologia chińska jest ściśle połączona ze sztuką feng-shui oraz wyrocznią I Cing. Feng-shui zajmuje się wpływem otoczenia na siedzibę człowieka. I Cing to starożytna wyrocznia, która polega na losowaniu jednego z sześćdziesięciu czterech heksagramów za pomocą specjalnie przygotowanych łodyg krwawnika (pierwotnie skorup żółwia). I Cing proponuje odpowiedź na dowolne zadane pytanie, choć interpretacja przysparza trudności osobom, które nie są zaznajomione z filozofią, kulturą i religią Chin. Swoją astrologię miały też ludy Ameryki Południowej, ale nie wiemy, jak korzystały z niej w praktyce. Trwają jednak próby rekonstrukcji tych systemów, a szczególnie kalendarza Majów, który również zyskuje na popularności. Brak jest źródeł pisanych potwierdzających korzystanie z odrębnych systemów astrologicznych przez Indian Ameryki Północnej czy Celtów, a przypisywane im horoskopy opisujące charakter ludzi spod różnych znaków to XIX-wieczna fantazja.
A jak się ma astrologia w dzisiejszym świecie? Całkiem dobrze. Choć walczą z nią księża i wielu naukowców, to nadal jest uprawiana przez rzeszę ciekawskich. Jedni znajdują w niej duchową inspirację, bo uważają, że dzięki niej odnajdują kosmiczny sens swoich ziemskich działań. Inni patrzą na nią praktycznie, jak na kalendarz pokazujący lepsze i gorsze dni. Dzisiejsza astrologia zwraca się ku swoim greckim korzeniom, a stare teksty i manuskrypty ponownie tłumaczy się na język angielski. Nie można powiedzieć, że jest religią, ponieważ uprawiają ją ludzie różnych wierzeń. Na świecie działa wiele stowarzyszeń astrologicznych, regularnie odbywają się spotkania i konferencje (w Polsce prowadzi je Stowarzyszenie Astrologów w Polsce). Być może astrologia odpowiada na głębsze potrzeby człowieka i jest czymś więcej, niż zwykłym przesądem.
/materiał pochodzi z numeru K MAG 99 MAGIC ISSUE, tekst: Miłosława Krogulska/