W RPA na ponad stu kilometrach kwadratowych ma powstać ogromny park, nazwany przez pomysłodawców Noah's Ark. Nazwa nie jest przypadkowa, bowiem tak, jak w przypadku biblijnej arki, park ma zapewniać bezpieczny ekosystem ochrony wszystkich możliwych gatunków zwierząt i roślin dzikiej przyrody jakie znamy na Ziemi.
Koszty wybudowania kompleksu wyniosą horrendalną sumę 5,5 miliarda euro, a poprzeczkę podnosi fakt, że pomysłodawcy chcą ufundować całą budowę wyłącznie ze zbiorki crowdfoundingowej organizowanej w internecie. Do dnia dzisiejszego udało się zebrać zaledwie 180 euro, więc sytuacja nie jest różowa. Organizatorzy Richard i Hein Prinsloo-Cursonowie zdecydowali się na taką formę zbiorki, ponieważ uważają, że każdy wpłacający datek poczuje się współwłaścicielem projektu i dzięki temu „będzie czuł się odpowiedzialny za to, co powstaje".
Na terenie kompleksu mają powstać m.in różnorodne strefy klimatyczne, dokładnie odtwarzające warunki do życia dla flory i fauny z różnych części świata, największe na świecie akwaria, a dla zwiedzających - dzięki technologii hologramu - projekcja gatunków prehistorycznych.
Dalekosiężnym założeniem powstania Arki Noego jest użycie rozwiązań zastosowanych do konserwacji przyrody w parku, aby wytworzyć sztuczne warunki klimatyczne z naszego ekosystemu do życia na innych planetach.
„- „Zmiana klimatu, plastik w oceanach, polowania na grubego zwierza i kłusownictwo wypędzają tysiące gatunków z ich środowiska. Jesteśmy odpowiedzialni za ochronę świata przyrody także wobec przyszłego pokolenia. Inaczej nasze dzieci będą musiały walczyć z przerażającymi konsekwencjami zmian klimatycznych, aby przetrwać”, tak o powodach realizacji przedsięwzięcia piszą pomysłodawcy na oficjalnej stronie.
Wizualizacją parku zajął się Nishal Mistry z DBM Architects z Johannesburga i to co stworzył przypomina obraz świata z przyszłości. Jednakże realna wizja świata przyszłości nie wyglada juz tak kolorowo, jak na grafikach Mistry. Organizacje ekologiczne biją na alarm, że świat który znamy bez wprowadzenia natychmiastowych ogromnych regulacji w emisji zanieczyszczeń i producji śmieci będzie obumierał i przestanie istnieć w przeciągu 50 lat. Mówi się również, że jeżeli ludzie będą bezcześcili przyrodę i pozwalali na dalszy rozwój kłusownictwa i polowań oraz na ingerencję i zanieczyszczanie życia w oceanach i na sztuczną hodowlę zwierząt, świat przyrody wyginie całkowicie za 20 lat. Dlatego twórcy Arki Noego apelują do przedsiębiorców i prywatnych inwestorów o wsparcie swojej inicjatywy.
Ogrom i innowacyjność tego projektu spowodowały, że park dorobił się, jeszcze przed powstaniem, 12 odcinkowego serialu dokumentalnego odsłaniającego kulisy i proces realizacji kompleksu. Będziemy mogli zobaczyć m.in spotkanie ekipy Noah's Ark z przywódcą plemienia Zulu - Goodwilla Zwelithini kaBhekuzulu, który zezwolił na budowę na terenie prowincji KwaZulu-Natal. Emisja serialu rozpocznie się w styczniu 2021 roku.