Advertisement

„Ciągnij druta. Pozdro" – cukierki z wulgaryzmami trafiły w ręce dzieci

Autor: Agnieszka Sielańczyk
26-08-2024
„Ciągnij druta. Pozdro" – cukierki z wulgaryzmami trafiły w ręce dzieci
W Krakowie miała miejsce nieprzyjemna sytuacja, która dotknęła dzieci uczestniczące w półkoloniach. Podczas jednej z gier miejskich, dzieci otrzymały cukierki krówki, które zawierały wulgaryzmy. Informacja wywołała oburzenie zarówno wśród rodziców, jak i organizatorów kolonii. O sprawie napisała Gazeta Wyborcza.
Dzieci, które brały udział w grze, otrzymały krówki jako nagrody. Po otwarciu słodyczy natknęły się na wulgaryzmy ukryte w opakowaniach. Jak relacjonują zatrudnione animatorki, kiedy odkryły, co znajduje się w cukierkach, były w szoku.
Jak przeczytałyśmy, to zaniemówiłyśmy, przyznała w rozmowie z Wyborczą jedna z kobiet, która była odpowiedzialna za organizację wydarzenia.
„Dziś jest chujowo, ale dopiero jutro zostaniesz srogo wydymany”, „Nie możesz znaleźć fajnej pracy? Może dlatego, że jesteś jebanym debilem”, przeczytały dzieci na papierkach swoich nagród. Cukierki zostały wręczone uczestnikom półkolonii po grze miejskiej, którą dla nich zorganizowano. Finałem zabawy była wizyta w Ministerstwie Tajemnic, którego reklama głosi: „kawiarnia z odrobiną magii, przekąskami i historycznymi komnatami w centrum tajemniczego Krakowa”.
Dzieci w wieku od 7 do 13 lat otrzymały niespodzianki, a wraz z nimi krówki. Jak się później okazało – zakazane krówki.
Jesteś brzydsza niż kurwinox, głosiło hasło na jednej z nich.
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” przedstawicielka producenta słodyczy wyjaśniła, że hasła umieszczone na opakowaniach nie są pomysłem firmy, lecz kawiarni, która złożyła zamówienie na te cukierki. Podkreśliła, że te słodycze nie powinny trafiać do dzieci. Zauważyła również, że miała okazję zobaczyć te hasła wewnątrz opakowań i była zaskoczona.
Z kolei właściciel kawiarni twierdzi, że kupująca krówki organizatorka półkolonii została poinformowana o tym, jakie treści umieszczone są w papierkach. Z firmą, która organizowała event dla dzieci, nie udało się skontaktować.
źródło: Gazeta Wyborcza
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement