Co się zatem nosi w Kopenhadze? Zdecydowanie najmocniejszym trendem są futra: długie i krótkie, kolorowe i neutralne, obszerne lub dopasowane. Noszą je wszyscy. Im bardziej dramatycznie, tym lepiej. A jeśli futro jest dla Ciebie banalne wybierz futrzane buty lub inne elementy, takie jak np. torebka.
Czas na update akcesoriów do włosów w stylu scandi girl. Klamry? Czemu nie. Wielkie kwiaty jako spinki? Tak! Jednak czas zapomnieć o plastiku. Teraz najbardziej HOT są dodatki zrobione na szydełku: wielkie gumki do włosów dodają nową jakość do stylizacji. Spinki na całej głowie, sweter jako szalik czy kapelusz XXL? 3 razy tak. W końcu street style to zabawa i indywidualność, a tego nie brakuje w Kopenhadze.
Okrycia wierzchnie, które dominowały poza futrami to oczywiście bomberki, płaszcze i skórzane kurtki - najlepiej vintage. W scandi vibe vintage jest wciąż w trendzie, a drugi obieg w stylizacjach na fashion weeku jest zauważalny i miłe widziany. Takie elementy bez problemu znajdziecie w kopenhadzkich vintage shopach, a u nas możecie poszukać ciekawych elementów garderoby m.in w świetnym vintage shopie u @nastaszica.vintage.
Dodatki, których również nie sposób pominąć to oczywiście okulary przeciwsłoneczne, a także kolorowe i wzorzyste rajstopy oraz ciekawe skarpetki i podkolanówki w połączeniu z baletkami lub szpilkami.
W rolę fotografa Fashion Street przed pokazami wcieliła się Klaudia Furmańczak (@tak_wiec), autorka poniższych zdjęć. Powstały one przed pokazem Rolfa Ekrotha oraz Remain.
relacja: Klaudia Furmańczak @tak_wiec / Agnieszka Karpik @__kieu_ / Anna Kozioł @lawirantka / Aleksandra Adamczyk @nastaszica.vintage