Advertisement

Cuda, uzdrawianie i walka z Szatanem: polski symulator Jezusa Chrystusa już w telefonie!

09-12-2022
Cuda, uzdrawianie i walka z Szatanem: polski symulator Jezusa Chrystusa już w telefonie!
1 grudnia 2022 roku polskie studio PlayWay przedstawiło nam pierwszą odsłonę kolejnej swojej produkcji – symulatora życia Jezusa Chrystusa. Co ciekawe, w grze będziemy mieć możliwość wcielić się w postać Chrystusa sprzed 2000 lat – dokonywać cudów, karmić ubogich czy toczyć walkę z Szatanem, zgodnie z wydarzeniami z Nowego Testamentu. Jak powiedział twórca gry, nietypowy symulator jest dla niego „dziełem sztuki”.
„I am Jesus Christ” to z pewnością jedna z najbardziej kontrowersyjnych produkcji polskiego studia PlayWay, znanego z symulatorów o zróżnicowanej tematyce. PlayWay ma na swoim koncie takie produkcje jak symulator mechanika, złodzieja, księdza-wampira czy więzienia. Na początku grudnia twórcy zaserwują nam kolejną historię, tym razem zaczerpniętą ze Starego Testamentu, gdzie ze szczegółami gracze będą mieć okazję podążania śladami Jezusa.
Jak wskazuje tytuł, „I am Jesus Christ” pozwoli graczowi uczestniczyć w wybranych wydarzeniach z życia Chrystusa – uzdrawiania ludzi, walki z szatanem, rozmnażania ryb, niesienia krzyża na Golgotę czy towarzyszenia w ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu. Premiera pełnej wersji symulatora planowana jest na drugi kwartał 2023 roku, zaś 1 grudnia 2022 roku twórcy udostępnią darmowy prolog do gry, który będzie dostępny na platformie Steam.
Główny twórca gry, Maksym Vysochanskiy – założyciel SimulaMaker, jednego ze studiów gier w sieci PlayWay – powiedział Notes from Poland, że od najmłodszych lat chciał zobaczyć animowane życie Jezusa Chrystusa:
„Ten pomysł przyszedł mi do głowy, gdy byłem nastolatkiem i zobaczyłem pierwsze animowane filmy komputerowe, takie jak Shrek i Toy Story. »Pomyślałem: „Hej! Fajnie byłoby nakręcić taki film animowany o Jezusie Chrystusie«”.
Z biegiem lat pomysł przekształcił się w ofertę dla I Am Jesus Christ, którą przedstawił PlayWay. „Na początku wielu myślało, że próbujemy zrobić żart, a nie poważną grę. My traktujemy ją jako dzieło sztuki”, dodał Vysochansky.
Mimo że gra mogła wydawać się w Polsce niecodziennym, budzącym sprzeciw pomysłem, to jednak budzi pozytywne zainteresowanie graczy, którzy czekają na możliwość przetestowania nowej produkcji. Jak możemy się spodziewać, „I am Jesus Christ” prawdopodobnie nie będzie ostatnią produkcją o takiej tematyce, na co wskazuje wydany już przez polskie studio symulator księdza oraz zapowiedziane kolejne projekty — o Mojżeszu i budowie arki Noego.
tekst: Julia Goljan
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement