Advertisement

„Czułam się wypalona”. Nicole Kidman przytłoczona scenami seksu w „Babygirl”

Autor: Monika Kurek
24-10-2024
„Czułam się wypalona”. Nicole Kidman przytłoczona scenami seksu w „Babygirl”
Gorący film „Babygirl” od kultowego studia A24 rozgrzał Wenecję do czerwoności oraz przyniósł Nicole Kidman nagrodę dla najlepszej aktorki. Niestety gwiazda nie odebrała statuetki ze względu na nagłą śmierć swojej matki.
Na ekranie partneruje jej Harris Dickinson, znany z takich produkcji jak „W trójkącie”, „Bracia ze stali”, „Georgia ma się dobrze” czy „Morderstwo na końcu świata”. Oprócz Kidman i Dickinsona w obsadzie znajduje się m.in. Antonio Banderas, grający męża bohaterki Kidman. Za kamerą stanęła Halina Reijn, reżyserka świetnego horroru „Bodies Bodies Bodies”.
W „Babygirl” Nicole Kidman wciela się w rolę Romy, wpływowej dyrektor generalnej, która zaczyna zdradzać męża z Samuelem, młodym i bezczelnym stażystą (Dickinson). Para ustala zasady i wkrótce rozpoczyna się pomiędzy nimi skomplikowana gra… Opowieść obnaża złożoność dynamiki władzy i seksualności w środowisku korporacyjnym.

Wyczerpujące sceny erotyczne

W nowym wywiadzie dla „The Sun” Kidman zdradziła, że bywały momenty, gdy kręcenie scen erotycznych z Dickinsonem i Banderasem było dla niej przytłaczające.
Było dużo wyznań, zaufania, a potem frustracja. Myślałam sobie: »Nie dotykajcie mnie». Były momenty, gdy kręciliśmy i krzyczałam: »Nie chcę więcej grać orgazmów. Nie zbliżajcie się do mnie. Nienawidzę tego. Nie obchodzi mnie, że już nigdy w życiu nie zostanę dotknięta Mam tego dosyć». Momentami czułam się wypalona, powiedziała Kidman.
Aktorka od dłuższego czasu chciała pracować z Haliną Rejin, więc kiedy otrzymała ofertę, od razu była zainteresowana
Przeczytałam scenariusz i był bardzo zabawny. Jednocześnie bardzo mnie podniecił, zahipnotyzował mnie, wyjaśniła gwiazda.
Kidman stwierdziła, że nie wie, czy byłaby w stanie zagrać sceny erotyczne, gdyby za kamerą był mężczyzna. – Myślę, że byłam w stanie to zrobić, ponieważ dużo rozmawiałyśmy, dalej zresztą rozmawiamy. Często o prywatnych i czułych rzeczach, ale jest to całkowicie bezpieczne – stwierdziła Kidman. Jak podkreśliła, wiedziała, że jest w dobrych rękach. – Nie czułam się wykorzystana – zaznaczyła.
Film „Babygirl” będzie w polskich kinach od 10 stycznia. Zobaczcie zwiastun:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement