Advertisement
Film

Czy odrobina alkoholu na co dzień otwiera umysł? Oscarowy „Na rauszu” od piątku w kinach

07-06-2021
Czy odrobina alkoholu na co dzień otwiera umysł? Oscarowy „Na rauszu” od piątku w kinach

Przeczytaj takze

Polecamy 10 książek z istotnym wątkiem LGBT+. Trwa Miesiąc Dumy

Polecamy 10 książek z istotnym wątkiem LGBT+. Trwa Miesiąc Dumy

Co nowego na wystawie Banksy’ego? Ekspozycja została ponownie otwarta i rozszerzona

Co nowego na wystawie Banksy’ego? Ekspozycja została ponownie otwarta i rozszerzona

„Na rauszu”, tegoroczny zdobywca Oscara dla Najlepszego Filmu Międzynarodowego oraz szeregu nagród europejskich (m.in. BAFTA, Cezar i cztery statuetki Europejskich Nagród Filmowych), opowiada o grupie przyjaciół. Nauczyciele w szkole średniej, zainspirowani teorią, że skromna dawka alkoholu w organizmie otwiera umysł na otaczający świat, postanawiają ją przetestować. Za reżyserię odpowiada Thomas Vinterberg („Polowanie”, „Festen”, „Komuna”), w roli głównej wystąpił fenomenalny Mads Mikkelsen („Polowanie”, „Hannibal”), a towarzyszą mu Thomas Bo Larsen, Magnus Millang, Kars Ranthe i Susse Woldem. Film w kinach od piątku 11 czerwca.

Udany eksperyment?

Próba bohaterów polega na tym, by utrzymywać stały poziom alkoholu we krwi przez cały dzień pracy. Jaki będzie tego efekt? Nie chcemy spoilować, więc powiedzmy tylko, że różny. Chyba wszyscy wiemy, że alkohol miewa swoje zarówno jasne, jak i ciemne strony – eksperymentujący nauczyciele rzeczywiście pod jego wpływem wyrywają się z więzów niszczącej monotonii życia codziennego, a nawet odnoszą sukcesy pedagogiczne, niestety wszystko to jest okupione także nieszczęściami. Więcej nie powiemy, żeby nikomu nie popsuć seansu.
Zamiast tego napiszemy jednak, że film jest absolutnie wart wydanych na niego pieniędzy i poświęconego mu czasu. Thomas Vinterberg, jeden z najlepszych skandynawskich reżyserów słusznie kojarzony z tradycją Dogmy, po raz kolejny udowodnił, że należą mu się najwyższe laury. „Na rauszu” to film jak życie – chwilami słodki, a chwilami gorzki, zdarza się, że zabawny, a zdarza, że bardzo smutny. Mimo karkołomnego na pierwszy rzut oka pomysłu na film, Vinterbergowi udało się stworzyć obraz przekonujący i taki, w który da się w stu procentach uwierzyć. Z bohaterami można się nie zgadzać, można im współczuć, można nawet lekko pogardzać czy to nieostrożnością, czy brakiem przewidywania konsekwencji, czy... tchórzostwem, ale ich nieporadne momentami poczynania śledzi się z zapartym tchem. A żeby nie było zbyt poważnie – mamy scenę tańczącego Madsa Mikkelsena, w której ten udowadnia, że jest aktorem, który niczego się nie boi, i zwykle wypada świetnie. W „Na rauszu” też wypadł – nawet jeśli kogoś nie przekona opowiedziana tu historia, ten film warto obejrzeć choćby tylko ze względu na główną rolę. Polecamy więc wizytę w kinie i sugerujemy przyjść na trzeźwo!
Obejrzyjcie zwiastun:
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement

Polecane

Seans dla planety. 10 świetnych filmów z ekologicznym przesłaniem

Seans dla planety. 10 świetnych filmów z ekologicznym przesłaniem

Na zgniłym zachodzie topnieje śnieg. Recenzja „Śniegu już nigdy nie będzie” Szumowskiej i Englerta

Na zgniłym zachodzie topnieje śnieg. Recenzja „Śniegu już nigdy nie będzie” Szumowskiej i Englerta

Kultowe kino Żeglarz w Jastarni zostało uratowane. Pomogli jego miłośnicy

Kultowe kino Żeglarz w Jastarni zostało uratowane. Pomogli jego miłośnicy

Retusz wypukłego brzucha i zmarszczek: Kate Winslet nie zgodziła się na to w „Mare z Easttown"

Retusz wypukłego brzucha i zmarszczek: Kate Winslet nie zgodziła się na to w „Mare z Easttown"

Jodie Foster dostanie honorową Złotą Palmę w Cannes za osiągnięcia całego życia

Jodie Foster dostanie honorową Złotą Palmę w Cannes za osiągnięcia całego życia