Proponowane zmiany mimo radykalności nie dotkną większości kierowców. To część zapowiadanej już jakiś czas temu walki z piratami drogowymi, stwarzającymi niebezpieczeństwo w ruchu.
„Zaproponowane przez resort sprawiedliwości zmiany niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego zakładają wyższe kary za brawurową, niebezpieczną jazdę, a recydywiści i posiadacze wielokrotnych zakazów prowadzenia pojazdów mają zostać wyeliminowani z udziału w ruchu drogowym”, podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Na początku miesiąca projekt ministerstwa przyjął rząd, teraz trafił do parlamentu. Został już skierowany do pierwszego czytania.
Przekroczenie prędkości karane więzieniem
Kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności będzie grozić za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa na drodze, przekroczenie dopuszczalnej prędkości o co najmniej połowę na autostradzie i na drodze ekspresowej lub co najmniej dwukrotnie na innej drodze.
Poza tym, kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności będzie obowiązywała za spowodowanie wypadku lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu innej osoby podczas prowadzenia pojazdu w sposób brawurowy, brania udziału w nielegalnym wyścigu lub naruszania zakazu prowadzenia pojazdów.
Zdefiniowanie nielegalnych wyścigów
Po raz pierwszy w przepisach pojawia się definicja nielegalnego wyścigu. Będzie to rywalizacja co najmniej dwóch kierowców, z naruszeniem zasad bezpieczeństwa drogowego.
Organizacja i udział w nielegalnych wyścigach również zostanie obarczony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Sankcje będą obejmować kierowców i organizatorów – uczestnictwo w charakterze widza nie będzie karane.
Recydywiści nie będą mieli łatwo – dożywotnie zakazy
Projekt dotyka też tematu osób łamiących zakazy prowadzenia pojazdów. Sądy będą mogły orzekać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów wobec recydywistów niestosujących się do zakazu. Zgodnie z nowymi rozwiązaniami podniesiona zostanie dolna granica świadczenia pieniężnego, orzekanego obowiązkowo za łamanie zakazu – z 5 tys. zł do 10 tys. zł.
„Do zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym podchodzimy szeroko, m.in. z perspektywy przepisów karnych oraz monitorowania osób, które prowadzą pojazdy bez uprawnień”, powiedział wiceminister Arkadiusz Myrcha.