Advertisement

Dyrektor Zachęty mianowany przez PiS odwołany. Nowa osoba na to stanowisko zostanie wyłoniona w konkursie

Autor: KB
22-12-2023
Dyrektor Zachęty mianowany przez PiS odwołany. Nowa osoba na to stanowisko zostanie wyłoniona w konkursie
Zachęta – Narodowa Galeria Sztuki to najważniejsza galeria w Polsce, której dyrektorem od 2022 roku był Janusz Janowski, mianowany na to stanowisko przez Piotra Glińskiego, ówczesnego ministra kultury, pomimo protestów środowisk artystycznych i twórców związanych z legendarną instytucją, dzięki której rodzima sztuka zaczęła liczyć się na arenie międzynarodowej, gdy jej dyrektorką była Anda Rottenberg. Obecny minister kultury, Bartłomiej Sienkiewicz, właśnie odwołał Janowskiego ze stanowiska. Nowa osoba kierująca galerią zostanie wyłoniona na drodze konkursu.
Janusz Janowski to malarz, perkusista jazzowy i doktor filozofii, który został powołany na stanowisko dyrektora Zachęty przez władze PiS-u, mimo że pracownicy, artyści i inne osoby związane z instytucją głośno protestowały przeciwko temu rozwiązaniu. W ten sposób galeria przez lata progresywna i rozpoznawalna na międzynarodowej arenie sztuki zaczęła się kurczyć. Nowy dyrektor nie tylko słynął z konserwatywnych poglądów, ale także nie miał doświadczenia w kierowaniu podobnymi instytucjami ani w zarządzaniu wielomilionowymi budżetami. W dodatku w jednym z wywiadów określił gender i LGBT nieludzką ideologią, niepochlebnie wypowiadał się też na temat sztuki współczesnej. Patrząc na to wszystko, jego kandydatura wydawała się co najmniej nie na miejscu.

Dyrektor Zachęty odwołany

Dzisiaj, 22 grudnia, Ministerstwo Kultury ogłosiło odwołanie Janowskiego ze stanowiska, motywując swoją decyzję brakiem wywiązywania się z obowiązków – zarówno programowych, jak i sprawozdawczych czy mających na celu promocję rodzimych artystów.
Odwołany dyrektor nie zrealizował programowych zobowiązań dotyczących strategii promocji artystów polskich za granicą, przy których to działaniach miał współdziałać z Radą Programową oraz gronem ekspertów. Wśród uchybień dotyczących promocji sztuki polskiej wymienić należy rezygnację z funduszy europejskich i planowanej współpracy bilateralnej z Kunstmuseum w Trondheim. Wbrew zobowiązaniu deklarowanemu w Programie merytoryczno-organizacyjnym zatrudnieni w Instytucji kuratorzy nie brali udziału w budowaniu programu wystawienniczego, co skutkowało ograniczeniem perspektywy priorytetów programowych, czytamy w komunikacie Ministerstwa Kultury.
Kolejną kwestia jest brak dopełnienia obowiązku powołania Rady Programowej, statutowego organu Zachęty, a „zaniechanie powołania komisji ekspertów znacząco obniżyło poziom merytoryczny projektów”. Janusz Janowski nie zrealizował również celów Zachęty: „wieloletniego planu wspólnych działań, np. wielkich ogólnopolskich projektów wystawienniczych” oraz „nowych formatów stypendialnych”.

Anda Rottenberg o Januszu Janowskim

Anda Rottenbergkierowała Zachętą w latach 1993-2001. To dzięki niej polska sztuka zaistniała w świecie.
Po zapaści, w jakiej galeria się znalazła w latach 80-tych, czyli w stanie wojennym i potem, trzeba było dużo czasu i pracy, aby stała się partnerem instytucji międzynarodowych. Przez 8 lat starałam się wprowadzać Zachętę na mapę ważnych instytucji sztuki w świecie i pracować na jej wiarygodność. Po mnie tę pozycję umacniały Agnieszka Morawińska i Hanna Wróblewska. Program ewoluował płynnie, istniała ciągłość w postrzeganiu stojących przed dyrektorem zadań. (…) Ciężka praca trwała 30 lat. Dlatego, zaniepokojone losami Zachęty, napisałyśmy z Agnieszką Morawińską do premiera, ministra, profesora Glińskiego grzeczny list, prosząc go o pozostawienie Hanny Wróblewskiej na stanowisku dyrektorki. Podpisało się pod nim ponad 1200 osób reprezentujących szerokie kręgi twórców polskiej kultury. Minęło pięć miesięcy bez odpowiedzi i nagle pojawia się człowiek z politycznego awansu, bez doświadczenia w kierowaniu dużą instytucją kultury, nieznany w kręgach sztuki nawet w Polsce. Jego jedyna wypowiedź programowa ogranicza się do stwierdzenia, że sztuka musi być piękna, co go całkowicie dyskwalifikuje jako fachowca, ponieważ takimi kategoriami posługiwano się w III Rzeszy, dzieląc sztukę na piękną i »zdegenerowaną«, wyrzuconą z muzeów i galerii, skazaną na niebyt – a dzisiaj pozyskiwaną do niemieckich kolekcji publicznych za wielkie pieniądze, napisała kuratorka na vogue.pl w 2021 roku.

Nowy dyrektor wybrany drogą konkursu

Minister kultury, Bartłomiej Sienkiewicz, przed odwołaniem Janowskiego zasięgnął opinii różnych instytucji związanych ze światem artystycznym – żadna nie zakwestionowała jego zamiaru. Teraz obowiązki dyrektora przejmie pełnomocnik do czasu, aż rozstrzygnięty zostanie otwarty konkurs na stanowisko dyrektora Zachęty. Taki był postulat środowisk artystycznych.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement