Advertisement

Eks gwiazda porno miażdży polskiego rapera. Poszło o obraźliwy podpis pod wspólną fotką

Autor: Monika Kurek
23-02-2023
Eks gwiazda porno miażdży polskiego rapera. Poszło o obraźliwy podpis pod wspólną fotką
W środę odbył się pokaz marki Diesel w ramach Fashion Weeku w Mediolanie. Wśród zaproszonych gości byli m.in. raper Żabson oraz była gwiazda porno Mia Khalifa.
Po pokazie Żabson udostępnił na swoim profilu zdjęcie, które zrobił sobie z Khalifą. Choć oznaczył różne marki, zapomniał oznaczyć Khalifę, którą poprosił o pamiątkowe zdjęcie. „Możesz być moją sidehoe” – podpisał, nawiązując do swojego nowego singla „Sidehoe” z Bedoesem. Słowo „sidehoe” jest używane w slangu i oznacza ono tzw. „laskę na boku” – kogoś, z kim utrzymujesz stosunki seksualne, jednocześnie będąc w związku z kimś innym.
Zdjęcie dotarło do samej Khalify, która nie zostawiła na Żabsonie suchej nitki.
Czy przy okazji opowiesz też, jak desperacko wyciągnąłeś mnie z pokazu, aby poprosić o drugie zdjęcie w lepszym świecie, tylko po to, aby opublikować je z tym obraźliwym podpisem? Ta zagrywka jest równie słaba, co ta twoja muzyka, ale niech cię Bóg błogosławi, skomentowała Khalifa, zgarniając ponad 20 tysięcy polubień.
Gwiazda, którą obserwuje na Instagramie blisko 30 mln osób, udostępniła również na Instastories screen postu Żabsona i swojego komentarza. Zasłoniła mu oczy białym paskiem z podpisem „Frajer”. „Odrobina publicznego upokorzenia kształtuje charakter, ale nie zapewnia darmowej sławy” – skwitowała.
Sprawa poruszyła zarówno media, jak i internautów, którzy zgodnie stanęli po stronie Khalify. No bo jakby na to nie spojrzeć, Żabson zachował się po prostu słabo.

Przeprosiny

Teraz raper postanowił odnieść się do sytuacji na swoim profilu na Instagramie. Twierdzi, że został źle zrozumiany i wcale nie chciał obrazić Khalify.
Gdy wrzucałem to zdjęcie, nie chciałem nikogo urazić. Nie robiłbym sobie z kimś zdjęcia po to, aby go obrazić. Zrobiłem je jako fan. Bez przemyślenia użyłem swojego tekstu jako podpisu i zostało to źle odebrane przez Mię. Ja oczywiście nie chciałem jej urazić. Zrobiłem to niechcący, za co przepraszam. Opis zmieniam i z mojej strony to chyba wszystko, co mogę zrobić, powiedział Żabson.
Żabson dotrzymał słowa. „Jako twój fan bardzo cię przepraszam, Mia, nie chciałem cię urazić. To był głupi dobór słów i bardzo tego żałuję” – głosi teraz opis pod zdjęciem.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement