Advertisement

Polski festiwal elektroniki nie wsparł solidarnie LGBT, więc gwiazdy odmówiły przyjazdu. Imprezę odwołano

Autor: Monika Kurek
06-08-2019
Polski festiwal elektroniki nie wsparł solidarnie LGBT, więc gwiazdy odmówiły przyjazdu. Imprezę odwołano

Przeczytaj takze

W kontrze do wstrząsających wydarzeń w Białymstoku, na Twitterze zorganizowaną akcję #jestemLGBT, w której udział wzięło ponad 20 tysięcy użytkowników. Wiele postaci medialnych i artystów zadeklarowało wsparcie, pomimo negatywnego odzewu ze strony niektórych odbiorców. Tym bardziej zaskakujący był post kolektywu Revive, organizatorów festiwalu muzyki elektronicznej Interior, któremu towarzyszył baner z hasłem "Revive wolne od polityki".
Nie jesteśmy w stanie przywołać całej treści oświadczenia, ponieważ zniknęło już z Facebooka. Padły w nim sformułowania takie jak: "każdy kij ma dwa końce", czy "obiektywna ocena często jest zależna od perspektywy", brzmiące dość niepokojąco w kontekście obecnej sytuacji w naszym kraju. Deklaracja o apolityczności festiwalu wzburzyła internautów, a także występujących artystów, którzy zaczęli masowo odwoływać swoje sety na wydarzeniu.
Pierwsza edycja Interior 2019 była zaplanowana na 23-25 sierpnia w Klasztorze Cystersów w Lubiążu i miał być to powrót muzyki techno do tego miejsca. Jeszcze pod koniec lipca organizatorzy mieli nadzieję na uratowanie projektu, choć swój przyjazd anulowali Avalon Emerson, Neon Chambers, Sigha, Blazej Malinowski, Marco Shuttle, Schacke, Avtomat oraz Northern Rituals. Nie pomogły nawet dwa dodatkowe oświadczenia, zapewniające o szacunku i sympatii wobec społeczności LGBT.
Kolektywowi zarzucono m.in. brak wrażliwości oraz ignorancję względem korzeni muzyki techno, która od zawsze była silnie zaangażowana społecznie i politycznie, a właśnie ruchy LGBTQ+ przyczyniły się do jej rozkwitu.
Finalnie impreza została odwołana.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement