Galeria The Fahey/Klein w Los Angeles na grupową wystawę "Future Feminine" zaprosiła wyłącznie artystki-fotografki, po to by pokazać kobiecy punkt widzenia w fotografii - medium zdominowanym przez mężczyzn. Jak wskazuje tytuł ekspozycji, elementem łączącym zgromadzone prace jest ich wizjonerska wymowa, gdyż wiadomo - "The Future is Female".
Zobaczymy fotografie wykonane przez młode artystki o sporym dorobku: Amandę Charchian (pracowała m.in. dla "New York Magazine", "Vogue Italia", "TIME", "Purple", a także dla marek Gucci, Chloe i Cartier), Remy Holwick (pracowała jako modelka, zaangażowana feministka, publikowała w "Purple" i "Paper Magazine", duet Honey Long & Prue Stent (urodzeni w 1993 w Sydney multidyscyplinarni artyści, łączący fotografię, performans, instalację i rzeźbę), a także Magdalenę Wosińską.
Wosińska pochodzi z Katowic, ale w wieku ośmiu lat wyjechała z rodzicami do Arizony i tam odkryła swoje zamiłowanie do fotografii. Jej twórczość lawiruje między groteską Roba Zombie ("Bękarty diabła") a sielankowymi zdjęciami w klimacie festiwalu Coachella. Fotografie Magdaleny cechuje naturalność, nieskrępowana nagość i zderzenie mroku z niewinnością. Więcej o tej interesującej fotografce możecie przeczytać w artykule Sylwii Chamery z cyklu Polish Power.
Wystawa rozpoczyna się 18 stycznia i potrwa do 24 lutego.
