Advertisement

Gdy Amazonia płonie, świat się przygląda. Podpowiadamy 5 prostych kroków, które pomogą przetrwać puszczy

Autor: Zuzanna Gralewicz
22-08-2019
Gdy Amazonia płonie, świat się przygląda. Podpowiadamy 5 prostych kroków, które pomogą przetrwać puszczy

Przeczytaj takze

Wciagu ostatnich 24 godzin duża część świata dowiedziała się, co dzieje się w Amazonii, chociaż nie jest to problem, który zaistniał z dnia na dzień. Pożary są tylko kolejnym gwoździem do trumny – są problematyczne tylko dlatego, że sami doprowadziliśmy lasy deszczowe na skraj zagłady. Lasy pierwotne znikają głównie z terenów krajów słabo rozwiniętych w Ameryce Środkowej, Południowej, Południowej i Południowo-Wschodniej Azji oraz w Całej Afryce. Niestety, tropikalne lasy deszczowe rosną właśnie na terenach tych krajów.
Działalność przemysłowa zakłóca działanie ekosystemu lasów tropikalnych do tego stopnia, że nawet tereny wyznaczone na rezerwaty leśne są głęboko zaburzone – struktura, dynamika i funkcjonowanie lasów tropikalnych są wystawione na niebezpieczeństwo jak nigdy przedtem, a wszystko przez fragmentaryzacje terenów pozostających pod ograniczonym wpływem człowieka i depopulację zwierząt. Skutkuje to poważnym naruszeniem bioróżnorodności lasów i zmianami w funkcjonowaniu okaleczonego ekosystemu.
Nawet nasadzanie nowego lasu i restauracja eksploatowanych obszarów nie jest rozwiązaniem – powinniśmy za wszelką cenę chronić to, co pozostało z lasu pierwotnego. Zarówno selektywna wycinka, jak i zupełne oczyszczenie w celach agroturystycznych pozostawia ślad, którego nie są w stanie zatrzeć nawet ponowne nasadzenie i lata rehabilitacji.
Co możemy robić na co dzień, by wesprzeć puszczę zarówno w Azji, jak i w Ameryce Południowej i Afryce?
Rozmawiać. Im więcej osób będzie świadomych obecnej sytuacji, tym więcej z nich może zdecydować się na podjęcie zdecydowanych działań.
Nie kupować produktów zwierających olej palmowy. Wysokie plony, niskie koszta produkcji i stabilność czynią go najpopularniejszym olejem roślinnym na świecie. Jego produkcja globalna stabilnie wzrasta wraz ze wzrostem liczebności populacji ludzkiej. Największym producentem oleju palmowego na świecie jest dziś Indonezja i choć wspieranie polityki domowych biopaliw opartej na oleju palmowym opłaca się taamtejszemu rządowi z uwagi na dostępność plonów, ten szybko rozwijający się sektor gospodarki ma głębokie konsekwencje środowiskowe i społeczne. Wraz z jego wzrostem coraz nowsze tereny inkorporowane są pod pola uprawne, włączając w to zarówno pierwotną dżunglę, jak i ponownie zalesione tereny. Kapitalistyczny model biznesowy nastawiony na ciągły wzrost nie liczy się z puszczą pierwotną – pola uprawne zastępują zwyczajową różnorodność biologiczną puszczy jednym gatunkiem drzewa, a to przekreśla jej szanse na prawidłowe funkcjonowanie, tak kluczowe dla życia nas wszystkich. Dewastacja puszczy przebiega w zastraszającym tempie właśnie w Indonezji, prześcigając pod tym względem nawet Brazylię. 60 proc. indonezyjskiej fauny i flory jest endemiczna, a jeden hektar indonezyjskiego lasu jest domem dla około 200 gatunków roślin. W latach 2000-2012 wyciętych w pień zostało ok. 6,02 Mha. Uprawa rolna terenów puszczy przekłada się bezpośrednio na zwiększenie o około 10-20 proc. emisji gazów cieplarnianych, czyniąc ją drugim największym generatorem na świecie. Pestycydy, rodentycydy i sztuczne nawozy stosowane w produkcji oleju palmowego pozostają ogromnym zagrożeniem dla dżungli i jej mieszkańców, którzy i tak są regularnie wybijani.
Wspierać organizacje pozarządowe i fundacje walczące o zdrowie puszczy. Wystarczy wybrać jedną z wymienionych tu organizacji i zdecydować się na datek pieniężny (a nawet cykliczną darowiznę) lub inną formę wsparcia: Amazon Conservation Team, Rainforest Action Network, Rainforest Founation, Rainforest Trust, Amazon Watch, WWF.
Podpisywać petycje, takie jak: Brazylio: nie pozwól Amazonii umrzeć! albo te zamieszczone na stronach Rainforest Rescue i Change.org.
Sadzić drzewa na własną rękę: z pomocą przychodzą takie inicjatywy jak Ecosia. To wyszukiwarka, taka jak Google albo Safari – z tą różnicą, że co 45 wyszukań deweloperzy sadzą drzewo.
Tylko działania, nawet najmniejsze, pomogą uratować choć część lasów deszczowych. Pamiętajmy, że nie chodzi już tylko o życie ich mieszkańców, ale całą planetę – bez puszczy ludzie nie mają szans na prztrwanie.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement