W sobotę sieć zalały nagrania, na których widać, jak influencer Crawly oraz grupa młodych ludzi demoluje auta w stolicy. Influencer przewodzi grupie, która wskakuje na dachy aut. Nastolatkowie mają na głowie kartony. W pewnym momencie ktoś odważył się zwrócić im uwagę, za co został zaatakowany gaśnicą.
Do sprawy odniosła się już stołeczna policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że cała akcja najprawdopodobniej została zaaranżowana przez influencera. Przed incydentem samochody zostały przywiezione na lawetach, a następnie w ten sam sposób odwiezione.