Tam, gdzie California i Denver poniosły sromotną klęskę, swoich sił próbuje teraz Oregon. Głosujący mogą sprawić, że słynne psychodeliczne grzybki staną się o wiele łatwiej dostępne dla medycyny oraz badań. Przede wszystkim jednak staną się legalne. Aby ustawa w ogóle została wzięta pod lupę, obywatele muszą zebrać 117,578 podpisów. Tom i Sherry z organizacji 2020 Psylocybin Service Initiative są pełni optymizmu. Licencjonowana sprzedaż grzybków halucynogennych wydaje im się efektownym i bezpiecznym rozwiązaniem, jak piszą na swojej stronie. Badania nad psylocybiną to część trendu zakładającego zaangażowanie w terapię środków psychodelicznych m.in. darzone ogromną obawą LSD.
Obecnie halucynogenne grzybki (tak jak i inne specyfiki zawierające psylocybinę) są sklasyfikowane przez Agencję Leków i Żywności jako narkotyki klasy pierwszej. Należą zatem do tej samej kategorii co heroina czy kokaina. Klasa 1 jest zarezerwowana dla narkotyków nieposiadających żadnej medycznej wartości. Skoro psylocybina nie ma wartości medycznej, to co zainspirowało całą inicjatywę? Otóż najnowsze badania przyniosły bardzo obiecujące rezultaty w leczeniu depresji, uzależnień czy niepokoju. John Hopkins (Uniwersytet Johna Hopkinsa) stwierdził nawet, że psylocybina powinna znajdować się w kategorii IV’, czyli tam gdzie Xanax (amerykański środek uspokajający). Zmiana przydziału może potrwać nawet 5 lat.
Ustawa oficjalnie wchodzi więc do gry, zresztą nawet Sekretarz Oregonu zgodził się z jej poprawnością. Ustawa przede wszystkim uczyni legalnym posiadanie grzybków halucynogennych oraz umożliwi mieszkańcom hodowanie ich na mocy licencji. Czy Oregon wypadnie lepiej niż poprzednicy? Kalifornii udało się zdobyć 25% wymaganych głosów, co i tak jest uznawane za dość spory sukces. „Czuję, jakbyśmy już wygrali’’ – napisał na swojej stronie organizator Kalifornijskiej inicjatywy. Denver z kolei nie udało się przepchnąć ustawy dalej przez serię opóźnień. Zamierzają jednak wykorzystać dobrze dodatkowy czas. Wszystko wskazuje na to, że wojna o grzybki halucynogenne nadal trwa.