Podczas imprezy od razu przypadli sobie do gustu, a Elvis zagrał kilka piosenek, aby zaimponować nastolatce, która przypominała mu zmarłą matkę Gladys. „Jest na tyle młoda, że mogę ją wyszkolić, jak chcę” – miał powiedzieć król rock’n'rolla swojemu przyjacielowi Rexowi Mansfieldowi. Po imprezie zaczęli się spotykać, co nie umknęło uwadze rodziców Priscilli. Do pierwszego pocałunku doszło już podczas drugiego spotkania.
Rodzice dziewczyny chcieli poznać gwiazdora, aby ocenić, czy ich córka powinna widywać się z kimś takim. Spotkanie poszło na tyle dobrze, że dali zielone światło zakochanym. W wywiadzie dla „Hollywood Reporter” z 2023 Priscilla dała jasno do zrozumienia, że nie mieli wyboru. Gdyby próbowali zakazać im spotkań, uciekłaby z domu. – Zagroziłam im, mówiąc: „Jeśli mnie nie puścicie, to znajdę inny sposób” – zdradziła.
„Moi rodzice mieli duży problem, aby zrozumieć, dlaczego Elvis był mną zainteresowany. Myślę, że to dlatego, że byłam dobrym słuchaczem. W Niemczech dzielił się ze mną wszystkim; swoimi obawami, nadziejami, uczuciami w związku z utratą matki. A ja byłam kimś, kto potrafił wysłuchać go i pocieszyć. Na tym opierała się nasza więź. Chociaż miałam 14 lat, czułam się o wiele starzej. Nie chodziło o wiek. Na tym polegał cały urok”, powiedziała Priscilla podczas konferencji prasowej filmu „Priscilla” w reżyserii Sofii Coppoli.
Nie chodziło o seks
Choć Priscilla twierdziła, że jest gotowa, aby uprawiać seks z ukochanym, Elvis chciał poczekać. – Kiedyś to zrobimy, Priscilla, ale nie teraz. Jesteś po prostu za młoda – powiedział jej. W 1960 roku Elvis zakończył swoją służbę i wrócił do Stanów Zjednoczonych. Po wyjeździe utrzymywali kontakt telefonicznie, a w międzyczasie w mediach pojawiały się informacje o jego związku z Nancy Sinatrą. Niedługo później gwiazdor zaprosił ją do siebie. W USA Priscilla wróciła do szkoły średniej. Tam zaczęła zażywać amfetaminę i środku nasenne, by nadążyć za trybem życia muzyka.
Elvis decydował o jej fryzurze, makijażu, ubraniach. Była jego żywą lalką. Gdy tylko robiła coś, co mu nie pasowało, od razu ją poprawiał. – To był inny czas. Żyłam w jego świecie. Chciałam go zadowolić. Chciałam się dopasować. Chciałam się z nim bawić. Chciałam zobaczyć, co mu się podoba – zdradziła w rozmowie z „The Hollywood Reporter”.
Początek końca
Zakochani przez długi czas ukrywali swoją miłość. Ich związek stał się publiczny dopiero po ślubie, który odbył się w 1967 roku w Las Vegas. Ślub był pomysłem menadżera Colonela Toma Parkera. Podczas nocy poślubnej po raz pierwszy skonsumowali swój związek.
To nie oznacza jednak, że wcześniej nie byli ze sobą blisko. Dziennikarka Suzanne Finstad, który przeprowadziła serię wywiadów z Priscillą do jej książki, zdradziła, że para lubiła przebierać się w kostiumy i dokumentowała swoje gry seksualne polaroidami. Odgrywali np. scenki, w których Elvis udawał nauczyciela, a Priscilla uczennicę.
„Stał się moim ojcem, mężem i kimś w rodzaj Boga”, stwierdziła w swojej autobiografii „Elvis i ja” (1985).
W lutym 1968 roku Priscilla urodziła córeczkę Lisę Marie, a krótko przed porodem Elvis poprosił Priscillę o separację. Nie chciał dziecka i obawiał się, jak to wpłynie na jego karierę. To był początek końca. Choć próbowali jeszcze odbudować swój związek, nic już nie było takie samo. Ich życie seksualne podupadło – Elvis powiedział jej, że „nigdy nie będzie w stanie uprawiać seksu z kobietą, która urodziła dziecko”. W jego głowie bycie matką kłóciło się z wizją „małej dziewczynki”, którą nadal widział w Priscilli.
Oboje sypiali z innymi osobami, aż w końcu w 1973 roku wzięli rozwód. – Nie rozwiodłam się z nim, bo go nie kochałam. Był miłością mojego życia, ale musiałam poznać świat – wyznała w rozmowie z „ET”. Po rozwodzie współdzieli opiekę nad córką i regularnie się widywali. Jego śmierć była dla Priscilli ogromnym ciosem. – Chciałam umrzeć – podsumowała w swojej autobiografii.
Od piątku 9 stycznia w polskich kinach wyświetlany jest film „Priscilla” Sofii Coppoli. Cailee Spaeny wciela się w tytułową rolę, a na ekranie partneruje jej Jacob Elordi („Euforia”, „Saltburn”). Priscilla Presley jest producentką wykonawczą obrazu Coppoli. Zobaczcie zwiastun: