Topowy francuski projektant Simon Porte Jacquemus obchodził 10-lecie swojej marki, które celebrował niezwykłym pokazem w samym sercu malowniczej Prowansji. W pięknych okolicznościach przyrody zaprezentował nową kolekcję „Le Coup De Soleil”. Tytułowego poparzenia słonecznego mogli nabawić się goście pokazu, ponieważ wybieg, po którym spokojnym tempem przechadzali się modelki i modele, znajdował się na słynnym polu lawendy we francuskim miasteczku Valensole.
Długi różowy dywan, rozłożony między pasami lawendy, stanowił wybieg, wzdłuż którego siedzieli uczestnicy show. Aby uchronić ich przez prowansalskim słońcem, projektant wysłał każdemu zaproszenie w postaci kremu z filtrem.
Lokalizacja rocznicowego pokazu miała również wymiar sentymentalny, gdyż niedaleko od pola znajduje się dom, w którym wychował się Jacquemus.
Kolekcja opierała się na lansowanym od kilku sezonów przez projektanta zmysłowym looku w niezobowiązującym wydaniu boho. Modelki ubrane były w zwiewne, materiałowe spodnie, czy oversizowe marynarki w połączeniu z szortami, a wszystko to w kolorach różu, błękitu, beżu, lawendy czy limonki.
Modele prezentowali garnitury z szortami, luźne koszule i obszerne lniane spodnie. Motywami przewodnimi były kwiatowe motywy czy drobne plisy. Całość dopełniały torebki i kapelusze, stanowiące najbardziej rozpoznawalne i pożądane produkty marki.