To "Hanna", serial powstały na bazie filmu o tym samym tytule z 2011 roku, w reżyserii Joe Wrighta, z Saoirse Ronan i Cate Blanchett w rolach głównych. Film ukazywał historię 16-letniej córki komandosa i agenta CIA, który szkolił ją na perfekcyjną zabójczynię, mającą wymierzyć sprawiedliwość za krzywdy wyrządzone jej najbliższym. Dojrzała Hanna rozpoczyna misję powierzoną przez ojca, ale jej śladem podąża okrutna agentka CIA. Epopeja bohaterki wydobywa na wierzch głęboko skrywane tajemnice z przeszłości. Jak możemy domniemywać, serial będzie rozbudowaną wersją tej historii.
W nowej wersji "Hanny" od Amazonu główną rolę zagra Esme Creed-Miles, 18-letnia aktora z Wielkiej Brytanii. Oprócz niej wystąpili m.in. Mireille Enos ("World War Z", "The Killing") i Joel Kinnaman ("Altered Carbon", "Legion Samobójców”, "House of Cards").
W tym gronie znalazła się Joanna Kulig, która w scenach wspomnień głównej bohaterki gra jej matkę. Aktorka o swoim występie mówiła niedawno w wywiadzie dla magazynu "Tele Tydzień":
- Moim partnerem był Joel Kinnaman. Mieliśmy skomplikowane sceny pościgów. Muszę przyznać, że bardzo mi się to podobało. Wszystko musiało być perfekcyjne. Helikopter rusza, robi okrążenie, a my w aucie zakręcamy razem z nim... Do tego ja krzyczę w wyznaczonym co do sekundy momencie - mówi.
Serial był kręcony w Budapeszcie. Premiera zapowiadana jest na 2019 rok. Zapewne będzie można go zobaczyć również w Polsce, na platformie Amazon Prime, która coraz bardziej rozbudowuje ofertę dla polskich widzów.
Joanna Kulig, urodzona w 1982 roku aktorka, absolwentka PWST w Krakowie, ma na koncie występy m.in. w "Disco Polo", "Sponsoringu" i "Nieulotnych", ostatnio zaś w "Klerze" i "7 uczuć". Występ w "Zimnej wojnie" to nowy rozdział w jej karierze, jak widać - również międzynarodowej.