Advertisement

Mieszkała w samochodzie, a teraz wkracza do czołówki indie popu. To jeden z najważniejszych debiutów roku

20-04-2018
Mieszkała w samochodzie, a teraz wkracza do czołówki indie popu. To jeden z najważniejszych debiutów roku

Przeczytaj takze

/tekst: Sonia Koprowska/
Support przed Laną Del Rey, gościnny występ u Gorillaz i Major Lazer oraz tacy goście jak Thundercat, Tyler, The Creator czy Jorja Smith na jej debiutanckim krążku, "Isolation". A do tego ma dopiero 23 lata i przez pół roku swojego życia mieszkała w samochodzie. Kim jest kolumbijsko-amerykańska wokalistka? I dlaczego warto ją polubić?
1. Płyta
To musiał być punkt pierwszy. Nie da się ukryć, że jest to jedna z najgorętszych premier tego roku, przynajmniej na razie. I to w dodatku debiut! Wydany w kwietniu ,,Isolation” jest – według samej artystki - ,,otwartym pamiętnikiem”, zapisem momentów kiedy odkrywała samą siebie. Słychać w nim klimat nocnego, gorącego LA, jednocześnie fascynującego i niepokojącego, chaotycznego i różnorodnego. Sama liczba gościnnie występujących artystów może świadczyć o tym, że nie sposób się tu nudzić. „Killer” Kali nagrała razem z The Dap-Kings. W piosence pod tytułem „Tyrant” udziela się Jorja Smith, a w funkowym „Just A Stranger” słychać Steve’a Lacy’ego. Damon Albarn nagrał z Kali elektro-popowe „In My Dreams”, a Kevin Parker z Tame Impala zaznacza swoją obecność w disco-melancholijnym „Tomorrow”. Jednym słowem, dzieje się.
2. Głos
Mówi się o niej jako następczyni Amy Winehouse, z domieszką Lany Del Rey, z kolei urodę ma trochę jak Lady Gaga. Jej niepowtarzalny wokal na długo zostaje w pamięci i ciężko go sklasyfikować, ponieważ równie dobrze radzi sobie z r’n’b, hip-hopem i tradycyjnym funkiem, przy okazji nadając im nutki nie do podrobienia.
3. Historia
Tutaj przychodzi na myśl zdanie: ,,Od pucybuta do milionera”. Rodzice Kali w latach 90. uciekli z Kolumbii, gdzie trwały nieustanne konflikty społeczne. Wrócili, kiedy sytuacja się uspokoiła, ale nie zostali tam na stałe. Kali podstawówkę skończyła w Kolumbii, ale do liceum uczęszczała w USA. Ani tu, ani tam nie czuła się u siebie. Stąd właśnie tytułowa "izolacja" w albumie. Z rodzicami miała na tyle zły kontakt, że pewnego dnia ojciec zwyczajnie wyrzucił ją z domu. Po kilku dniach prosił, by wróciła, ale młoda Kali była uparta. Przez 6 miesięcy mieszkała w Subaru Foresterze zaparkowanym pod supermarketem w rodzinnej Alexandrii, w stanie Wirginia. Tam też tworzyła pierwsze piosenki. Wreszcie jeden z jej utworów dotarł do Snoop Dogga i potem wszystko potoczyło się bardzo szybko.
Odczarowuje stereotyp wokalistów latynoamerykańskich, wykonujących jednakowy, nieco tandetny, latin pop. Artystycznoe wyszła ze swoim stylem daleko przed Luisa Fonsi, autora hitu ,,Despacito”, czy choćby Ricky’ego Martina czy Enrique Iglesiasa. To głos dziecka imigrantów z przedmieść, gdzie się nie przelewało. I słychać to w jej tekstach.
5. Niedługo będziemy mogli jej posłuchać
Już 5 lipca Kali Uchis wystąpi na Tent Stage podczas naszego rodzimego Open’era. Nie wypada się nie pojawić.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement