Światowy fenomen
„KinnPorsche”, czyli jedna z najgłośniejszych tajskich produkcji ostatnich lat, doczekała się również spektakularnej trasy koncertowej, inspirowanej serialem. Fabuła KinnPorsche kręci się wokół syna mafijnego szefa — Kinna, który zakochuje się w swoim ochroniarzu Porsche. Choć mężczyzna nie chce być w żaden sposób powiązany z kryminalnym światem, trudna sytuacja życiowa zmusza go do przyjęcia oferowanej pracy. Seria, przeplatana solidną dawką miłości i akcji, ukazuje spór pomiędzy głównymi postaciami mafijnego podziemia. Widzowie śledzą również skomplikowane losy pary Vegas-Pete oraz powoli rozwijające się uczucie między Proschay, a Kimem.
Serial powstał na podstawie internetowej powieści autorstwa Poi Patchayamon Theewasujaroen i Yok Sitthichai Panya, duetu znanego jako Daemi.
KinnPorsche The Series: WolrdTour!
Trasy koncertowe z udziałem obsady filmów i seriali to żadna nowość. Zazwyczaj jednak towarzyszą one produkcjom filmowym, które są musicalami lub zawierają w sobie elementy muzyczne. Choć nie znajdziecie tego w dramach BL, koncerty, które im towarzyszą, są zapierającymi dech w piersiach, niesamowitymi i jedynymi w swoim rodzaju muzyczno-tanecznymi pokazami z ogromnym budżetem i niewyobrażalnie zaawansowaną produkcją na najwyższym poziomie.
Chwilę po globalnym sukcesie serii „KinnPorsche” fani produkcji otrzymali szansę, aby spełnić marzenia i zobaczyć obsadę serialu na żywo w ramach światowej trasy KINNPORSCHE THE SERIES: WORLD TOUR. Dwa pierwsze wyprzedane koncerty odbyły się w Impact Arena w Bangkoku i obejmowały ekskluzywne występy członków obsady, którzy nie pojawili się na pozostałych koncertach. Oba koncerty obejrzało łącznie ponad 40 tys. fanów. Tournée rozpoczęło się od występów w Azji, a później miało zawitać do Europy oraz Ameryki Północnej, Łacińskiej i Południowej.
Na scenie obsada odtwarzała najpopularniejsze dialogi, wykonywała oryginalne piosenki napisane z myślą o show czy covery popularnych artystów, w tym np. „Pretty Savage” BLACKPINK, „Bang Bang Bang” BIGBANG oraz „Blow” Jacksona Wanga. Widowisko otwierał tajski zespół rockowy Slot Machine, odpowiedzialny za produkcję „Free Fall”, czyli utworu przewodniego serii.
Niezwykłe pokazy akrobatyczne, spektakularne choreografie, banknoty sypiące się z sufitu, futurystyczne outfity i tradycyjne stroje narodowe to tylko jedne z nielicznych atrakcji, jakich mógł doświadczyć widz, decydujący się na kupno biletu. A jeśli dla kogoś to wciąż za mało, to warto wspomnieć, że część choreografii zawierała elementy striptizu, przywodzące na myśl film „Magic Mike”. Nie bez powodu w niektórych koncertach mogły uczestniczyć wyłącznie osoby pełnoletnie. Koncerty w ramach KINNPORSCHE THE SERIES: WORLD TOUR były szalonym miksem komedii, cosplayu, rewii rodem największych scen Las Vegas, śpiewu na żywo, sztuk walki, lip syncu i hucznej imprezy z DJ-em.
Ceny standardowych biletów na koncert na Filipinach rozpoczynały się od ok. 110 zł i sięgały nawet pięciuset złotych. Nabywcy najdroższego pakietu VIP mogli liczyć na zdjęcie z 16-osobową obsadą, miejsce pod samą sceną, elektronicznie podpisane zdjęcie, hand card i mini wiatrak. Koszt takiego doświadczenia to 14750 peso filipińskich, czyli ok. 1100 zł. Fani, którzy nie mogli osobiście uczestniczyć w koncercie, mieli możliwość cieszyć się nim w zaciszu swoich domów — wystarczyło wykupić dostęp do transmisji online na żywo w cenie ok. 120 zł.
Niestety zapowiadane koncerty w Europie i Ameryce ostatecznie nigdy się nie odbyły.
Na żywo i na dużym ekranie
Światowe tournée poprzedziła seria pokazów kinowych, podczas których fani mogli spotkać się z obsadą, poznać proces twórczy, a także wziąć udział w Q&A, transmisjach na żywo i sesjach zdjęciowych. Uczestnictwo w takim wydarzeniu w Tajlandii to koszt 890-1200 baht, czyli ok. 90-130 zł.
Tekst: Dominik Gajda (gajdaxo)