Nagrodę jury dla najlepszego amerykańskiego filmu dostało Clemency w reżyserii Chinonye Chukwu. Analogiczną nagrodę dla kinematografii z reszty świata otrzymała Brytyjka Joanna Hogg za The Souvenir.
Dla nas najbardziej ekscytujące jest jednak wyróżnienie aktorskie.
Ten zaszczyt spotkał bowiem Krystynę Jandę za jej rolę w Słodkim końcu dnia Jacka Borcucha. Zrealizowany według scenariusza autorstwa Borcucha i Szczepana Twardocha film opowiada historię Marii - mieszkającej w zaciszu włoskiej prowincji utytułowanej poetki, która wbrew swojej woli musi zmierzyć się z ogromem dramatycznych zdarzeń, które ją otoczają i ponieść konsekwencję za swoje, niepoprawne politycznie, słowa.
Na ekranie oprócz Jandy ujrzymy także Kasię Smutniak i Robina Renucciego. Film miał swoją premierę właśnie w Sundance i pozostaje nam wyczekiwać tylko informacji odnośnie jego polskiej dystrybucji.