„W tym roku w ramach 16 dni wyprodukowałam spot, bazujący na prawdziwych komentarzach z Internetu adresowanych do mnie. Nie dlatego jednak stworzyłam ten spot i całą kampanię. Robię to, bo jestem uprzywilejowaną kobietą. Robię to, bo mogę. Robię to dla innych kobiet, które nie mogą walczyć o swoje prawa”, wyjaśniła.