Szczepienia przeciwko COVID-19 to aktualnie temat numer jeden w niemalże każdym państwie. Zadaniem rządów jest zachęcanie obywateli do przyjęcia szczepionek, w związku z czym tworzy się wiele inicjatyw. Do walki z wirusem przyłącza się wiele firm i instytucji, a w USA w sprawę zaangażował się także McDonald’s. Od 2 sierpnia każdy, kto w ramach akcji zaszczepi się na koronawirusa w restauracji McDonald's (lub klinice typu pop-up w jednym z hrabstw), otrzyma kupo na jedną bezpłatną pozycję w menu. Cała akcja jest owocem współpracy McDonald’s z Kalifornijskim Departamentem Zdrowia Publicznego.
Szczepionki oczywiście można dostać za darmo, a w przypadku poszczególnych lokalizacji do procedury można podejść bez wcześniejszego umawiania się. Akcja szczepień organizowana jest w ponad 70 restauracjach w całym stanie oraz 30 klinikach typu pop-up, które można znaleźć w wybranych restauracjach w hrabstwach San Francisco, Santa Clara, Solano i Monterey. W niektórych szczepienia będą wykonywane przez cały dzień, a w innych jedynie w określonym przedziale godzinowym.
Aby się zaszczepić, nie trzeba mieć ubezpieczenia zdrowotnego. Oferta darmowych posiłków w zamian na szczepionkę obowiązuje do wyczerpania zapasów. McDonald's poinformował również, że niedługo sieć rozszerzy swój obszar działania o Los Angeles, gdzie będą oferowane szczepionki Pfizer oraz Johnson&Johnson.
Dotychczas w Kalifornii co najmniej jedną dawkę szczepionki przyjęły już ponad 24 miliony osób, natomiast w pełni zaszczepionych jest 21 319 347 mieszkańców. Jak wskazują najnowsze dane, 70% dorosłych Amerykanów otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Prezydent Joe Biden planował osiągnąć ten próg już miesiąc temu , ale jak widać widać, mimo to amerykański rząd nadal niestrudzenie pracuje nad kolejnymi inicjatywami zachęcającymi do szczepień.