Advertisement

Medyczna marihuana niedostępna w receptomatach – czy to ograniczenie praw pacjenta?

08-11-2024
Medyczna marihuana niedostępna w receptomatach – czy to ograniczenie praw pacjenta?
Od 6 sierpnia w Polsce dostęp do medycznej marihuany został utrudniony. Nowe rozporządzenie ogranicza liczbę wystawianych recept, wprowadzając zakaz przepisywania tego leku podczas konsultacji online oraz przez receptomaty.

Medyczna marihuana w Polsce

Od 2017 roku polscy lekarze mogą przepisywać pacjentom medyczną marihuanę, którą można legalnie nabywać i stosować w celach leczniczych. Do niedawna recepty były dostępne również za pośrednictwem receptomatów i konsultacji online. Rosnące zainteresowanie tym sposobem leczenia skłoniło jednak Ministerstwo Zdrowia do rozszerzenia listy leków, na które recepty nie mogą być wystawiane podczas konsultacji online.

Receptomaty – przyjaciel czy wróg?

Receptomaty, choć często ułatwiają życie, mogą w pewnych sytuacjach stanowić poważne zagrożenie. Pacjenci cenią sobie wygodny dostęp do recept, jednak lekarze i politycy ostrzegają przed możliwymi konsekwencjami. Te alternatywy dla tradycyjnych konsultacji znacznie ułatwiają dostęp do leków, które mogą trafić na czarny rynek lub prowadzić do uzależnień. Od lat szczególne kontrowersje budzi ułatwiony dostęp do antykoncepcji awaryjnej, medycznej marihuany i fentanylu.

Nowy projekt Ministerstwa Zdrowia

Pod koniec lipca 2024 roku na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt nowelizacji rozporządzenia dotyczącego środków odurzających i psychotropowych. Proponowane zmiany obejmują zasady wydawania leków psychotropowych, wprowadzając m.in. zakaz przepisywania określonych substancji podczas teleporady oraz bez uprzedniego osobistego badania pacjenta.
Ministerstwo chce zakazać wypisywania online recept na substancje o silnym działaniu psychoaktywnym i przeciwbólowym, bo są przepisywane w nadmiarze. To przynosi opłakane skutki w postaci uzależnienia od leków. Osoby uzależnione trafiają do szpitali i wymagają leczenia farmakologicznego. Zbyt łatwy dostęp do silnie działających leków jest więc nie tylko przyczyną szkód zdrowotnych i społecznych, ale i zwiększonych wydatków na ochronę zdrowia, pisze „Wyborcza" w sprawie uzasadnienia nowelizacji dokumentu.

Ograniczony dostęp do wybranych substancji

Od 6 listopada na listę leków, których nie można przepisywać przez receptomaty ani podczas tzw. wywiadów pozorowanych, trafią: fentanyl, morfina, oksykodon, ziele konopi (inne niż włókniste), wszelkie wyciągi, nalewki farmaceutyczne oraz żywica z konopi innych niż włókniste. Zgodnie z nowym rozporządzeniem, wystawienie recepty na te substancje będzie wymagało wcześniejszego osobistego badania pacjenta przez lekarza. Wyjątkiem są przypadki kontynuacji leczenia, jeśli receptę wystawia lekarz świadczący opiekę zdrowotną w ramach umowy o podstawową opiekę zdrowotną.

Oburzenie pacjentów stosujących medyczną marihuanę

Nowe przepisy znacząco utrudniają dostęp do medycznej marihuany, co dotyka przede wszystkim pacjentów cierpiących na przewlekły ból, stwardnienie rozsiane, padaczkę lekooporną, chorobę Parkinsona czy chorobę Alzheimera. Ograniczenia te mogą negatywnie wpłynąć na ich codzienne funkcjonowanie i jakość życia.
W odpowiedzi na wprowadzenie nowych przepisów dotyczących medycznej marihuany, Przemysław Zawadzki, wiceprezes Stowarzyszenia Wolne Konopie, wyraził swoje zaniepokojenie:
„Rozporządzenie to jest nieprzemyślane i błędne, ponieważ nie tylko godzi w konstytucyjne prawa pacjentów, ale również ogranicza ich dostęp do leków i opieki medycznej”.
Zawadzki podkreśla, że nowe regulacje mogą utrudnić pacjentom dostęp do niezbędnego leczenia, co stanowi naruszenie ich podstawowych praw.
tekst: Apolonia Chojnowska
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement