Advertisement

Najpiękniejsze uniformy kadr narodowych na tegorocznych igrzyskach olimpijskich

08-08-2024
Najpiękniejsze uniformy kadr narodowych na tegorocznych igrzyskach olimpijskich
Nikogo już chyba nie dziwi, że sport i moda często idą w parze. W tym roku mieliśmy okazję zobaczyć, jak ten duet prezentuje się podczas Vogue World w Paryżu. Stolica mody ponownie podniosła poprzeczkę, organizując największe na świecie wydarzenie sportowe – Igrzyska Olimpijskie. Choć większość śledziła je z zapartym tchem, kibicując swoim ulubionym zawodnikom, pasjonaci mody również znaleźli coś dla siebie. W końcu, dlaczego na perfekcyjnie wytrenowane ciała sportowców mielibyśmy zakładać byle co?
Tworzeniem uniformów dla olimpijczyków zajęły się największe modowe marki, które z precyzją godną gimnastyczki dopracowywały każdy szczegół. Miały one za zadanie zadbać o imponującą prezentację sportowców podczas ceremonii otwarcia, zapewnić im komfort w trakcie pokazywania swoich ponadludzkich umiejętności oraz pokazać styl na uroczystym zamknięciu zawodów. Przyjrzyjmy się najciekawszym uniformom uczestników XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
tekst: Apolonia Chojnowska
Left Arrow
1/4
Right Arrow
Nike dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych
Uniformy zaprojektowane przez Nike dla amerykańskich olimpijczyków nie zostały od razu przyjęte z uśmiechem. Po tym, jak marka opublikowała jeden z damskich strojów dla biegaczek sieć zawrzała. Damska wersja stroju była zdecydowanie bardziej skąpa niż jego męska odsłona. Jednym z powodów krytyki były popularne od dłuższego czasu w modzie wysokie wycięcia na biodrach. Oburzeni byli nie tylko internauci, ale i sportowcy, tacy jak Tara Davis-Woodhall, która skomentowała projekt słowami: “Wait, my hoo haa is gonna be out.” Konflikt został finalnie rozwiązany, kiedy inni zawodnicy stanęli w obronie Nike’a, mówiąc, że każdy ze sportowców ma komplet uniformów, z których może wybrać ten, w którym czuje się najbardziej komfortowo.
Najgłośniejszym projektem Nike’a był finalnie, nie tak skąpy, strój amerykańskiej biegaczki Sha’Carri Richardson. Zawodniczka już od dłuższego czasu zachwyca publikę swoimi nieoczywistymi wyborami modowymi i długimi, zdobionymi paznokciami. W tej odsłonie królowa sprintu zdecydowała się na sportowe rękawy oraz kombinezon w niepowtarzalnym fiołkowym kolorze. Duet Sha’Carii i Nike zachwyca i udowadnia, że nagość przestaje być czymś koniecznym w sportowym świecie kobiet.
The New Originals dla reprezentacji Niderlandów
Choć wielu osobom igrzyska olimpijskie nadal kojarzą się głównie z lekkoatletyką i sportami wodnymi, zakres dziedzin wciąż się powiększa. Od tego roku jednym z oficjalnych sportów jest również breakdance, w którym moda także odgrywa ważną rolę. W Paryżu naszą uwagę przykuwa między innymi drużyna Niderlandów, która zaprezentowała się w uniformach od sportowej marki The New Originals.
Uniformy przyciągnęły uwagę ze względu na swoją prostotę oraz kolorystykę. Uwielbiany przez Niderlandczyków kolor pomarańczowy występuje w towarzystwie białych lamówek, które podkreślają luźny krój strojów. Choć zawodnicy występowali w różnych wersjach kolorystycznych, barwa, oddająca hołd rodzinie królewskiej pojawiła się na każdym z nich.
Stella Jean dla reprezentacji Haiti
Choć głównym elementem igrzysk są wydarzenia sportowe, zdecydowanie nie możemy wykluczyć ich ceremonialności. Uroczystości towarzyszące igrzyskom przepełnione są pokazami, koncertami oraz symboliką historyczną. W trakcie tych wydarzeń niektórzy sportowcy decydują się na odzież sportową, wspólną dla całych reprezentacji, a inni na odświętne stroje, reprezentujące ich pochodzenie. Na tę drugą opcję, oprócz Mongolii, zdecydowało się również Haiti, którego reprezentanci wystąpili w kolekcji Stelli Jean.
Uwielbiająca printy projektantka do współpracy nad uniformami zaprosiła artystę i malarza Philippe’a Dodarda. Owocem ich współpracy były eleganckie fasony stworzone z materiałów pozyskanych z recyklingu, pokryte niepowtarzalnymi pasami kolorów. Wzniosłość uniformów możemy zauważyć w damskiej, jak i męskiej wersji. W kobiecym wariancie występuje bezrękawnik, o którego sztywną formę dba szeroki pas, oplatający zawodniczki w talli. Nieoczywistym komponentem są także damskie buty, przypominające kozaki do tańca. Elementem wspólnym stroju damskiego i męskiego są wcześniej wspomniane printy i kolorystyka. Jednak to kobiecy wariant zbiera zdecydowanie większość laurów.
Michel&Amazonka dla reprezentacji Mongolii
Uniformy drużyny Mongolii zostały zaprojektowane przez markę Michel&Amazonka, mieszczącą się w Ulaanbaatar. Projekty cieszą się jednak popularnością daleko poza granicami stolicy. Swoją symboliką, dramaturgią i wykonaniem zasłużyły na miano viralowej sensacji.
W projekcie Michel&Amazonka możemy doszukać się wielu elementów symboliki kultury mongolskiej. Pierwsze w oczy rzucają się sztywne, nakładające się na siebie panele, które są bezbłędną reinterpretacją tradycyjnych strojów mongolskich. Bez znaczenia nie są również filary, umieszczone na środku uniformów, które odpowiadają dziewięciu fundamentom mongolskiego systemu wartości i zasad. Choć ukrytych przesłanek jest o wiele więcej, warto zwrócić również uwagę na wykonanie strojów. Uniformy pokryte są precyzyjnymi wyszyciami, które zdobią wysokie kołnierze, ale i drobne damskie torebki. Nic dziwnego, że każdy strój wymagał średnio 20 godzin pracy.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement