Advertisement

Netflix ma nowy hit! Ten serial można oglądać w dowolnej kolejności

06-01-2023
Netflix ma nowy hit! Ten serial można oglądać w dowolnej kolejności
Od kilku tygodni na szczycie najchętniej oglądanych seriali Netflixa była „Wednesday”. Pod koniec grudnia produkcja Tima Burtona rywalizowała z trzecim sezonem „Emily w Paryżu”, lecz wszystko wskazuje na to, że najbliższe tygodnie będą należeć do „Kalejdoskopu”.
Nowy serial Erica Garcia, który zadebiutował na platformie 1 stycznia, jest obecnie najchętniej oglądanym serialem w Polsce. Podobnie sytuacja wygląda w Stanach Zjednoczonych, na co uwagę zwrócił amerykański „Forbes”. Biorąc pod uwagę oryginalną formułę serialu, śmiało można założyć, że podobną popularnością „Kalejdoskop” cieszy się w innych krajach. Wszystko stanie się jasne już za kilka dni, gdy Netflix opublikuje wyniki za tydzień 2-8 stycznia.

Szalona fabuła i dowolna kolejność

Akcja serialu rozgrywa się w ciągu 25 lat i opowiada o ekipie niesamowitych złodziei, którzy próbują włamać się do szczelnie zabezpieczonego skarbca, żeby zgarnąć ogromną sumę pieniędzy. Muszą wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności, aby przedrzeć się przez oddziały policji oraz uniknąć więzienia. Fabuła inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, do których doszło w 2012 roku podczas huraganu Sandy. W centrum Manhattanu zaginęła wtedy zawrotna suma 70 miliardów dolarów.
„Kalejdoskop” składa się z ośmiu odcinków, które noszą nazwy poszczególnych kolorów. Pod kolorem czarnym kryje się krótki wstęp, wyjaśniający, o czym opowiada serial. Każdy odcinek jest elementem układanki i można oglądać go, wybierając dowolny kolor.
Od oglądających nie wymaga się obserwowania fabuły w narzuconej kolejności, dzięki czemu możemy poznać historię z różnych perspektyw. To algorytm ma być tym czynnikiem, który będzie podsuwał poszczególnym użytkownikom odcinki, które mają obejrzeć. Jedynym wspólnym dla wszystkich momentem będzie finał, podczas którego każdy widz będzie oglądał takie samo zakończenie.
W obsadzie serialu znajdują się m.in. znany z „Breaking Bad” i „Zadzwoń do Saula” Giancarlo Esposito czy Tati Gabrielle, która ma na koncie produkcje takie jak „The 100” czy „Chilling Adventures of Sabrina”,
Jak to zaplanowali? Kto kogo zdradzi? Kto się wywinie?
tekst: Szymon Chajduła
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement