Od wczoraj mamy jednak do czynienia z nowym, dużo bardziej optymistycznym rozdziałem tej historii.
Na zaproszenie Kampanii Przeciwko Homofobii byli i czynni atleci postanowili udzielić wsparcia środowiskom LGBTQ. W akcji #SportPrzeciwHomofobii dotychczas wzięli udział m.in. były bramkarz reprezentacji Polski w piłce nożnej, Radosław Majdan, wraz ze swoją partnerką Małgorzatą Rozenek, trenujący Muay Thai Kamil Siemaszko i Grzegorz Sobieszek, podwójna mistrzyni świata w żeglarstwie Jolanta Ogar-Hill oraz pływaczka paraolimpijska Karolina Hamer. Większość z nich już zaprezentowała się w social mediach w, wiele mówiących, t-shirtach.
Zainaugurowana wczoraj kampania okazała się zapalnikiem dla następnych kroków w debacie na ten temat. Wszystko przez zaostrzoną debatę na temat obecności reprezentantów mniejszości seksualnych w życiu publicznym. Partia rządząca oraz środowiska z nią związane od kilkunastu dni biją na alarm i straszą niecnym zamachem na cywilizacyjne filary Państwa Polskiego i robią wszystko by w głowach ludzi litery LGBTQ stały się synonimem zagrożenia.
Zainterweniować postanowił tygodnik Wprost. Na okładce najnowszego numeru pisma pojawili się Adam Małysz oraz Otylia Jędrzejczak oraz wiele mówiący nagłówek "Mamy dość homofobii w sporcie". Czterokrotny mistrz świata w skokach narciarskich otwarcie potępił dyskryminujące wypowiedzi sportowców oraz kibiców:
Wśród innych wypowiadających się znaleźli się Radosław Majdan i Krzysztof Hołowczyc. Na tych samych stronach znalazł się także wywiad z Katarzyną Skorupą - 150-krotną reprezentantką Polski w siatkówce, która obecnie gra we włoskim klubie Pomì Casalmaggiore. 34-latka dokonała w nim coming outu oraz przyznała, że czuje się dyskryminowana w świecie sportu, ale jako czynna zawodniczka nie może powiedzieć w tej chwili nic więcej w obawie przed negatywnymi konsekwencjami i szykanami.
Ostatnie kilkadziesiąt godzin może się okazać przełomowym momentem dla zaogniającej się wciąż debaty na temat środowisk LGBTQ. Sport to bowiem dziedzina życia, w której na co dzień dominują patriotyczne uczucia. Czy kibice, którzy poznaliby prawdę o części swoich idoli byliby zdolni do refleksji na temat bezpodstawności i destrukcyjnej natury homofobii? Nie jest pewne czy się tego dowiemy. Warto jednak móc rozmawiać o samej takiej ewentualności i edukować w ten sposób innych.
