Advertisement

Polskie miasto na pierwszym miejscu rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie

Autor: Monika Kurek
18-01-2021
Polskie miasto na pierwszym miejscu rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie

Przeczytaj takze

Jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska z 2019 roku, z powodu smogu umiera w Polsce ok. 40 tys. osób. Dla porównania, w 2019 roku na polskich drogach zginęło ok. 3 tysięcy osób. Badania naukowców z Moguncji, opublikowane w czasopiśmie „Cardiovascular Research", dowodzą natomiast, że w Polsce aż 28 proc. zgonów z powodu COVID-19 ma związek ze złym stanem powietrza.
Dziś Wrocław znalazł się na pierwszym miejscu rankingu IQAir najbardziej zanieczyszczonych (dużych) miast na świecie. W południe spadł na drugie miejsce i znalazł się tuż za Dhaką w Bangladeuszu. W pierwszej dziesiątce była również Warszawa, która spadła z szóstej pozycji na dziesiątą.

Realne zagrożenie dla zdrowia

Wrocław wyprzedził miasta takie jak Delhi, Ułan Bator, Mediolan czy Hanoi. To nie pierwszy raz, gdy Wrocław plasuje się wysoko w rankingu iQAir. Ostatnia tego typu sytuacja miała miejsce w poniedziałek czwartego stycznia, gdy Wrocław znalazł się na trzecim miejscu.
Ranking iQAirpowstaje na podstawie różnych danych na temat jakości powietrza, z których wyciągany jest współczynnik AQI (Air Quality Index). Należy jednak zaznaczyć, że w zestawieniu brane pod uwagę są wyłącznie duże miasta. W wielu polskich miastach stężenie drobnych pyłów jest wyższe niż we Wrocławiu. Przykładowo według map Airly dzisiaj stężenie pyłów PM2,5 w Żywcu wynosiło 174 µg/m³, czyli ok. 700 proc. dobowej normy. Do smogu przyczynia się m.in. palenie w kopciuchach, czyli piecach węglowych, a częstsze korzystanie z pieców to wynik ostatnich niskich temperatur.
Jak wynika z informacji na oficjalnym portalu internetowym Wrocławia, według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu w godzinach 13.00-14.00 stężenie pyłów PM10 wynosiło 144 µg/m3, a PM2,5 to 133 µg/m3. Stan powietrza został określony jako krytyczny/bardzo zły, a osobom starszym, kobietom w ciąży, dzieciom oraz osobom z chorobami serca, dróg oddechowych i innych podatnych grup zaleca się pozostanie w domu. Sugerowane jest również zrezygnowanie z roweru lub samochodu na rzecz komunikacji miejskiej.
- W dniu 18 stycznia 2021 istnieje ryzyko wystąpienia przekroczenia poziomu informowania dla pyłu PM10 w miastach: Legnica, Wrocław, Jelenia Góra, Wałbrzych oraz powiatach: bolesławiecki, dzierżoniowski, głogowski, jaworski, jeleniogórski, kłodzki, legnicki, lubański, oleśnicki, oławski, strzeliński, średzki, świdnicki, trzebnicki, wałbrzyski, wrocławski, ząbkowicki, zgorzelecki, brzmi fragment komunikatu na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu.
Polska przykuwa wzrok również na mapie Airly, na której mieni się na fioletowo (kolor fioletowy oznacza zły stan powietrza). Odznacza się tym samym na tle pozostałych krajów Europy, gdzie dominuje kolor zielony.
Dobowy poziom stężeń pyłu PM10 wynosi 50µg/m³. Dopuszczalna ilość dni z przekroczeniem poziomu pyłu PM10 to 35 dni w roku. W 2020 roku we Wrocławiu dni z przekroczeniem normy dobowej pyłu PM10 było 17.
Choć zgodnie z dyrektywą CAFE maksymalne średnioroczne stężenie pyłów PM2.5 wynosi 25 µg/m3, według wytycznych WHO dobowe stężenie nie powinno przekroczyć 25 µg/m3 i to nie więcej niż trzy razy w roku. W Polsce obowiązuje norma roczna. Co ciekawe, szacując liczbę zgonów spowodowanych smogiem pod uwagę brany jest właśnie pył PM2.5, uznawany za dużo groźniejszy. Pył PM2.5 przenika do układu krwionośnego człowieka oraz zwiększa prawdopodobieństwo występowania różnego rodzaju chorób.
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement