Rada Języka Polskiego opublikowała oświadczenie oraz wyjaśniła, że opinia prof. Łazińskiego nie jest jednoznaczna ze stanowiskiem Rady. Najwidoczniej jednak zmieniła zdanie, ponieważ w trakcie posiedzenia plenarnego 26 października 2020 roku przyjęła opinię o słowie "Murzyn", która zyskała status opinii Rady Języka Polskiego.
Podczas LV posiedzenia plenarnego Rada Języka Polskiego jednogłośnie przyjęła opinię dr. hab. Marka Łazińskiego dotyczącą słowa „Murzyn", która zyskała status opinii Rady Języka Polskiego. W trakcie spotkania przyjęto także inne opinie wydawane przez członków Rady w 2019 i 2020 roku.
Rada Języka Polskiego została powołana przez Prezydium Polskiej Akademii Nauk uchwałą nr 17/96 z dnia 9 września 1996 r i wydaje opinie we wszelkich sprawach dotyczących używania języka polskiego w komunikacji publicznej.
„- Podkreślam, że słowo Murzyn było niegdyś neutralne, a w każdym razie najlepsze z możliwych, można znaleźć bez trudu neutralne i pozytywne konteksty tego rzeczownika, a osoby, które używały go w latach osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych, nie mają w żadnym razie powodu do wyrzutów sumienia. Jednak słowa zmieniają skojarzenia i wydźwięk w toku naturalnych zmian świadomości społecznej. Dziś słowo Murzyn jest nie tylko obarczone złymi skojarzeniami, jest już archaiczne”, napisał prof. Łaziński.
Jakich argumentów użył prof. Łaziński? Po pierwsze we wszystkich językach świata zachodniego nazwy osób czarnoskórych podstawowe w epoce niewolnictwa ustąpiły lub ustępują nazwom nowszym. Po drugie słowo Murzyn w języku polskim obrosło w wyjątkowo silną frazeologią obraźliwą, jak 100 lat za Murzynami. Według prof. Łazińskiego stereotypizacja osób czarnoskórych jest w polszczyźnie wyjątkowa i nieporównywalna z sytuacją w językach sąsiednich, a frazeologia wzmacnia skojarzenie Murzyn – niewolnik.
Po trzecie większość czarnoskórych traktuje to słowo obraźliwie, o czym częściowo decyduje automatyczne porównanie z innymi językami. Prof. Łaziński zwraca uwagę, że słowo Murzyn było w słownikach polsko-angielskich i polsko-francuskich bardzo długo tłumaczone bez komentarzy jako Negro, nègre, więc warto uszanować wrażliwość odbiorców. Po czwarte w wielu kontekstach słowo Murzyn było i jest używane niepotrzebnie, ponieważ nie określa narodowości ani pochodzenia geograficznego, tylko kolor skóry, a ta cecha podobnie jak kolor włosów, wzrost, typ figury nie musi być istotna w opisie człowieka. Jak podkreśla prof. Łaziński, słowo Murzyn w podmiocie zdania zastępuje nam słowo podstawowe człowiek czy mężczyzna oraz zmusza nas do wskazania cechy fizycznej, która mogłaby pozostać nienazwana, gdyby była przymiotnikiem.
Profesor Łaziński wyznał ponadto, że od lat nie używa już słowa „Murzyn" oraz zachęca innych, aby nie używali tego słowa w przestrzeni publicznej.
„- Wszystkie powyższe argumenty skłaniają mnie ku jednoznacznemu zaleceniu, by słowa Murzyn nie używać inaczej niż na prawach historycznego cytatu (jak Murzyn zrobił swoje… w cytacie z Fryderyka Schillera). Ponieważ trudno jest zmienić przyzwyczajenia mówiących, ograniczam swoją rekomendację do komunikacji publicznej: mediów, administracji, szkoły. W tych kręgach zresztą omawiane tu słowa i tak są używane coraz rzadziej, ponieważ większość mówiących ma świadomość, że budzą co najmniej kontrowersje”, dodał prof. Łaziński.