Aby stworzyć coroczny ranking, serwis „Time Out” zwrócił się bezpośrednio do ekspertów – globalnego zespołu lokalnych dziennikarzy i redaktorów – i zapytał ich, która dzielnica w ich mieście jest obecnie najfajniejsza i dlaczego. Następnie wybór został zawężony, a lista uporządkowana na podstawie wiedzy i doświadczenia redaktorów, którzy brali pod uwagę takie elementy jak jedzenie, napoje, sztuka, kultura, życie uliczne, społeczność oraz unikalny lokalny charakter. Efektem tych działań jest lista, która oddaje hołd najbardziej wyjątkowym i ekscytującym dzielnicom naszych miast.
Dzielnicami wyróżnionymi w pierwszej dziesiątce były:
Notre-Dame-du-Mont, Marsylia, Francja
Mers Sultan, Casablanca, Maroko
Pererenan, Bali, Indonezja
Seongsu-dong, Seul, Korea
Kerns, stan Portland, USA
Stokes Croft and St Paul’s, Bristol, Wielka Brytania
Chippendale, Sydney, Australia
Príncipe Real, Lisboa, Portugalia
Glória, Rio de Janeiro, Brazylia
Windsor, Melbourne, Australia
Choć wiele z tych miejsc jest już dobrze znanych i cenionych, wyróżnienie w rankingu z pewnością przyczyniło się do wzrostu ich popularności. Każde z nich zdecydowanie zasługuje na to, aby znaleźć się na liście „must-see”.
Fot. Marseille Tourism / Massimo Municchi/ Notre-Dame-du-Mont
Wśród tylu pięknych i unikalnych miejsc nie mogło zabraknąć Krakowa! Dzielnicą wyróżnioną przez magazyn „Time Out” jest Zabłocie, które zajęło 11. miejsce w rankingu, wyprzedzając takie lokalizacje jak Friedrichshain w Berlinie, Belleville w Paryżu czy Palotanegyed w Budapeszcie.
Autorstwa Zygmunt Put - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=148647181
Jak podkreśla „Time Out”, Zabłocie nie jest zupełnie nieznane, głównie dzięki Fabryce Oskara Schindlera, która od lat stanowi jeden z obowiązkowych punktów na turystycznej mapie Krakowa. Na uwagę zasługuje również brutalistyczne Muzeum Sztuki Współczesnej (MOCAK), otwarte w 2011 roku.
Fot. R. Sosin, mat. pras.
Zabłocie przeszło znaczną transformację w ostatnich latach. Tam, gdzie kiedyś dominowały magazyny z odpadającym tynkiem, dziś wyrastają stalowe, nowoczesne budynki. Nadwiślańskie parki zostały odnowione, a w okolicy pojawiły się nieodłączne dla „cool” dzielnic palarnie kawy, bary serwujące rzemieślnicze piwo na własną rękę oraz ramen bary z robotami kelnerami. Według „Time Out” Zabłocie to dzielnica tętniąca życiem, ale jednocześnie przyjazna dla mieszkańców, oferująca doskonałe połączenie kultury, historii, kulinariów i lokalnej codzienności.
fot. By Dwxn - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=150008712
Perfekcyjny sposób na spędzenie doby na Zabłociu opisał Joseph Francis, jeden z dziennikarzy magazynu:
fot. Autorstwa Zygmunt Put - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=148647181
Tekst: Apolonia Chojnowska