Advertisement

Rażące zaniedbania prokuratury i brak możliwości wznowienia procesu. Zapadła decyzja – Alec Baldwin niewinny

16-07-2024
Rażące zaniedbania prokuratury i brak możliwości wznowienia procesu. Zapadła decyzja – Alec Baldwin niewinny
Sąd Okręgowy w Nowym Meksyku oddalił zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, postawione amerykańskiemu aktorowi.
Jesienią 2021 roku Baldwin postrzelił ze skutkiem śmiertelnym Halynę Hutchins, operatorkę nowo powstającego westernu „Rust”. Do zdarzenia doszło na planie filmowym. Aktor kierował bronią w Hutchins, chcąc przygotować się do kolejnej sceny. Trzymany przez niego rewolwer miał być wyłącznie rekwizytem filmowym. Niestety, broń okazała się prawdziwa i naładowana ostrym nabojem.

„Wystrzelił sam”

Baldwin od początku śledztwa twierdził, że jest niewinny. Podkreślał, że nigdy nie pociągnął za spust, a rewolwer sam wystrzelił. W czasie procesu na jaw wyszły zaniedbania ze strony prokuratury i policji. Zatajali oni informacje, które nie współgrały z ich wersją wydarzeń. Przykładowo, naboje znalezione na planie filmowym i uznane za dowód, zostały źle sklasyfikowane, a obrona Baldwina nigdy ich na oczy nie widziała. Sędzia Mary Marlowe Sommer stwierdziła, że doszło do celowego i rażącego zaniedbania prokuratury. Uniewinniła Baldwina, a sprawę oddaliła z uprzedzeniem. Oznacza to, że proces nie może być wznowiony.
Aktor wzruszony wyrokiem opuścił salę rozpraw, a na Instagramie zamieścił podziękowania dla tych, którzy go wspierali.
„Jest zbyt wielu ludzi, którzy mnie wspierali, by im podziękować. Nigdy się nie dowiecie, jak bardzo doceniam waszą dobroć wobec mojej rodziny”.
Z wyrokiem nie zgadza się rodzina Halyny Hutchins. Gloria Allred, adwokat reprezentująca rodziców i siostrę operatorki, stwierdziła, że decyzja sędzi jest „niszczącym ciosem” dla rodziny Hutchins. Adwokat zapowiedziała, że o sprawiedliwość dla Halyny będą walczyć do końca.
tekst: Olga Koczuk
FacebookInstagramTikTokX
Advertisement