Jedno ze zdjęć przedstawia stronę tytułową scenariusza, a na drugim widać Phoenixa czytającego ów scenariusz. Wiemy więc, że aktor po raz kolejny wcieli się w tytułową rolę. Choć nikt nie zdradził jeszcze fabuły nadchodzącego sequelu, druga część tytułu opublikowanego przez samego Phillipsa - folie à deux oznacza paranoję indukowaną, czyli stan, w którym osoba blisko związana z chorym traktuje bezkrytycznie jego paranoiczne myśli. W związku z tym fani spodziewają się gościnnego występu w filmie innej postaci z uniwersum DC, silnie powiązanej z Jokerem – Harley Quinn, w którą ostatnimi czasy w innych produkcjach Warner Bros ("Legion Samobójców" i "Ptaki Nocy") wcielała się Margot Robbie. Czy jest możliwe żebyśmy zobaczyli ją w tej roli ponownie, tym razem u boku Phoenixa zamiast Jareda Leto, który grał Jokera w "Sali Samobójców"? Na wszystkie pytania odpowiedź znają jak na razie jedynie twórcy.