Wraz z nadejściem lata przyszedł czas na wodne szaleństwo. Baseny i plaże stały się miejscem, gdzie dmuchane flamingi, jednorożce czy kawałki pizzy nie są już nadzwyczajnym widokiem. Gdy wydawało się, że nic już nas nie zaskoczy, na Instagramie burze wywołał nowy gadżet, który wkrótce podbije plaże.
Media społecznościowe oszalały na punkcie nowego wakacyjnego akcesorium – dmuchanej różowej trumny. Funeralny gadżet wymyślili projektanci Andrew Greenbaum oraz Ian Felton. Tworzą oni duet o nazwie Pom Pom, który od trzech lat pracuje nad realizacją projektu. Autorzy definiują wspólne przedsięwzięcie czterema słowami: zabawne, nonszalanckie, satyryczne, dziwne. Podziwiając ich dmuchaną trumnę, trudno nie zgodzić się z powyższymi hasłami.
Popularne zdjęcia w mediach społecznościowych przedstawiają jedynie prototyp gadżetu. Po sukcesie, jaki dmuchana trumna odniosła na Instagramie zaledwie kilkoma zdjęciami, projektanci rozwijają projekt. Do wypuszczenia dmuchanej trumny do sprzedaży, duet potrzebuje jeszcze 15 tysięcy dolarów. W zebraniu środków ma pomóc akcja, którą rozpoczęli na Kickstarterze. Jak piszą, ich „misją jest stworzenie marki, która istnieje pomiędzy światem sztuki, a tym handlowym”.