Po roli Scarlett Johansson w adaptacji japońskiej mangi Ghost in the Shell, która wywołała burzę w Hollywood z powodu whitewashingu, aktorka ponownie łączy siły z reżyserem Rupertem Sandersem. Zagra główną rolę w filmie Rub&Tub, opartej na faktach historii szefa salonu masażu, w której Amerykanka wcieli się w postać transwestyty.