Nowy singiel z udziałem Sariusa to autoironiczna recenzja i przewrotna gra Sokoła z własnym wizerunkiem. Raper odważnie bawi się z hipotezą na temat swojej rozpoznawalności. Czy można go nie znać? Z drugiej strony, czy możemy w ogóle twierdzić, że „znamy" osoby popularne? Sokół przeżył każdą epokę sceny i cały czas jest na niej obecny. Kim sam jest w tej układance? Artysta bawi się swoim wizerunkiem i przypomina, że dla każdego był, jest i będzie kimś innym.
Zaproszenie do współpracy rapera Sariusa to kolejny dowód na nieszablonowe myślenie Sokoła, który zresztą znów pokazuje się z zupełnie nowej strony. W kawałku „Cześć" jest sporo nawiązań do innych raperów, w tym m.in. Quebo, Taco, Maty czy Jana-Rapowanie. Wyłapaliście wszystkie...? A za produkcję zapadającego w pamięć, surowego, syntetycznego, opartego na mocnych bębnach bitu odpowiada Zep, niezaprzeczalnie jeden z najbardziej utalentowanych twórców sceny.
Utwór „Cześć" jest dostępny na platformach streamingowych, a klip właśnie wylądował na YouTubie: